Sąd skazał w piątek na dożywocie i 13 lat więzienia pochodzącego z Bangladeszu mężczyznę za uprowadzenie, zgwałcenie i brutalne morderstwo w 2023 roku Polki Anastazji na greckiej wyspie Kos - informuje portal Rodiaki i inne greckie media.
Mężczyzna do końca procesu przekonywał, iż jest niewinny, jednak nie udało mu się przekonać sądu - zaznaczył Rodiaki.
Proces w sprawie porwania, zgwałcenia i morderstwa 27-letniej Polki w 2023 roku ruszył na Kos w poniedziałek. Rozprawa została odroczona do piątku. Na miejscu była matka ofiary. Zeznania złożyli m.in. policjanci prowadzący sprawę.
Śledczy ustalili, iż tragiczny wieczór kobieta spędziła w towarzystwie 33-letniego mężczyzny z Bangladeszu. Wyniki sekcji wykazały, iż została zgwałcona i uduszona.
⬇️ WIĘCEJ ⬇️https://t.co/Mx1B0F9vSf
Anastazja zaginęła 12 czerwca 2023 roku na Kos, gdzie pracowała w jednym z hoteli. Kilka dni później poinformowano o znalezieniu jej ciała. Zwłoki znaleziono w odległości około kilometra od domu podejrzanego Salahuddina S., aresztowanego przez policję, i 500 metrów od miejsca, w którym namierzono telefon komórkowy Polki.
PAP