Mongolia: 200-letni zmumifikowany mnich wciąż żyje!

zagadkowe-zjawiska-swiata.blogspot.com 8 lat temu

Najbardziej niesamowita wiadomość, a jednocześnie zagadka jaka kiedykolwiek pojawiła się na świecie! Odnaleziono ciało zmumifikowanego 200- letniego mnicha, którego eksperci uważają za wciąż żywego! Według nich mumia jest w stanie głębokiej medytacji.


Jak podają inne źródła mumia była w rękach przemytników i miała być sprzedana na czarnym rynku. Odnaleziono ją w mieszkaniu jednego z przemytników. Władze przetransportowały mnicha do stolicy Mongolii, Ułan Bator. Przeszedł tam on serię badań, które wykazały, iż mnich żyje. Znajduje się w stanie głębokiej medytacji tzw. „tukdam”, jest to określenie opisujące człowieka znajdującego się bardzo blisko Buddy. o ile taki stan trwa więcej niż trzy tygodnie to ciało się kurczy. Teraz mumia jest poddawana dalszym obserwacjom w celu całkowitego potwierdzenia jego funkcji życiowych.


Mnich ponoć jest Dashi-Dorzho Itigilow, który niegdyś żył w Buriacji (były Związek Radziecki). Przed swoją śmiercią powiedział swoim uczniom, aby po 30 latach ekshumowali jego ciało. Zakonnik umarł w pozycji lotosu. Po 30 latach spełniono jego prośbę i odkopano jego zwłoki, które zachowały się w idealnym stanie. Uczniowie z obaw przed władzami radzieckimi ponownie zakopali ciało. W 2002 roku znów je odkopano i wtedy przepadło.


Zgodnie z art 18 Kodeksu karnego Mongolii za przemyt dziedzictwa kulturowego handlarzom grozi kara grzywny do 3 milionów rubli (43000 dolarów) lub od pięciu do dwunastu lat więzienia. Mnich jest w tej chwili strzeżony w Narodowym Centrum Ekspertyzy Sądowej w Ułan Bator.
Źródło: siberiantimes
Idź do oryginalnego materiału