Dlaczego o tym piszemy?
Sprawa zyskała ogromne zainteresowanie opinii publicznej, gdyż zbrodnia miała miejsce na oczach dziecka. Proces może rzucić światło na działalność gangów młodzieżowych w Szwecji oraz na problem przemocy w społeczeństwie. Oskarżeni mieli należeć do tzw. falangi ze Skarholmen. Znaleziono broń ze śladami DNA oskarżonego.
Co się działo na sali sądowej?
Prokurator Ove Jaeverfeldt przedstawił akt oskarżenia, zaznaczając, że Mohammed M. był niepełnoletni w chwili popełnienia przestępstwa, co oznacza niższą maksymalną karę, do 14 lat więzienia. Na ławie oskarżonych zasiada także czterech innych nastolatków. Są podejrzani o pomoc w ukryciu sprawcy. Wszyscy nie przyznają się do winy.
Jakie są dalsze losy procesu?
Pierwszy dzień rozprawy z powodu dużego zainteresowania publiczności i mediów odbywał się wyjątkowo w sali sądu Attunda w Sollentunie pod Sztokholmem. Proces ma potrwać do końca stycznia. Rodzina zamordowanego Polaka, w tym matka i siostra, obecne na sali sądowej, domagają się zadośćuczynienia. Emocje wzbudziły wizualizacje i nagrania zdarzenia, które sprawiły, iż matka Michała musiała opuścić salę.
Czytaj więcej:
English (US) · 
Polish (PL) · 
Russian (RU) ·