Młodzi bandyci z Andrychowa zatrzymani po brutalnym ataku w parku. Ofiara w szpitalu

Policja zatrzymała trzech sprawców pobicia mężczyzny w parku miejskim w Andrychowie. To młodociani przestępcy, uczniowie miejscowych szkół.

W miniony poniedziałek Park Miejski w Andrychowie stał się sceną brutalnej napaści, która wstrząsnęła lokalną społecznością. Trzech nastolatków zaatakowało bezbronnego mężczyznę, okładając go pięściami i kopiąc po całym ciele. Poszkodowany, ciężko pobity, trafił do szpitala.

Napastnicy, czując się bezkarnie, uciekli z miejsca zdarzenia, jednak już kilka godzin później policja dopadła sprawców. Ich atak nagrały kamery miejskiego monitoringu.

Jak potwierdza st. asp. Agnieszka Petek, rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Wadowicach, wszyscy trzej napastnicy zostali zatrzymani i przyznali się do winy.

Dwóch z nich to 15-latkowie – ich sprawą zajmie się sąd rodzinny. Najstarszy, 17-latek, będzie odpowiadał jak dorosły z artykułu 158 kodeksu karnego (uszkodzenie ciała). Grozi mu choćby 3 lata więzienia

Mieszkańcy Andrychowa pytają: "Gdzie byli rodzice tych chłopaków?" i domagają się surowych kar.

Takie zachowanie nie może ujść płazem. To nie była zwykła bójka, to było torturowanie człowieka! – oburza się lokalny aktywista, który napisał do redakcji Wadowice24.pl.

Czy ta sprawa zmusi władze do zwiększenia patroli w parku? Czy rodzice młodych przestępców poniosą konsekwencje?