Millie Bobby Brown o paparazzi i hejcie. "To przejaw znęcania się"

Zdjęcie: Millie Bobby Brown


— Szanuję dziennikarzy. Uwielbiam czytać artykuły o moich ulubieńcach i dowiadywać się, co u nich słychać. Rozumiem, od czego są paparazzi, choćby jeżeli sprawiają, iż czuję się okropnie. Wiem, iż to wasza praca, ale nie uderzajcie we mnie w nagłówkach. To nie w porządku i jest przejawem znęcania się, zwłaszcza wobec młodych dziewczyn, które są nowe w tej branży i już teraz kwestionują wszystko, co się z nią wiąże — mówi Millie Bobby Brown na łamach brytyjskiego "Vogue'a".