Miliony dla Lubelskiego. Mają zwiększyć możliwości obronne regionu

6 godzin temu
Zdjęcie: Miliony dla Lubelskiego. Mają zwiększyć możliwości obronne regionu


Blisko 277 mln złotych przyznano Lubelszczyźnie między innymi na budowę i remonty schronów. Pieniądze trafią do naszego regionu w ramach rządowego Programu Ochrony Ludności i Obrony Cywilnej.

Pieniądze mają przede wszystkim zwiększyć możliwości obronne naszego regionu. Wspomniane 277 milionów to jednak pierwsza transza, która ma być wykorzystana do końca tego roku.

– To wojewodowie będą decydowali o tym w porozumieniu z samorządami, jak te środki zostaną rozdysponowane – mówi sekretarz stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Jakub Stefaniak. – Mamy kilka obszarów. Priorytetowy to obszar dotyczący obiektów zbiorowej ochrony, zabezpieczenie logistyczne, wsparcie, edukacja, szkolenia i korpus obrony cywilnej. jeżeli chodzi o te kwoty, to dzisiaj jesteśmy – jeżeli chodzi o ochronę ludności globalnie w skali Polski – na poziomie zapewnienia tej ochrony może 3-4 procentom obywateli. Województwo lubelskie to jest raptem 5 procent. Na dzisiaj strategią i założeniem rządu jest to, żeby doprowadzić to do 50 procent jeżeli chodzi o miasta.

Jak twierdzi wojewoda lubelski Krzysztof Komorski, bezpieczeństwo naszego regionu w ostatnim czasie wzrosło, o czym świadczą same liczby. – Od początku zostało wydanych już 2,6 miliarda złotych na uszczelnienie polskiej granicy – mówi wojewoda. – Zapora na granicy z Białorusią zwiększyła swoją skuteczność z 30 do 98 procent. Zwiększyliśmy wykrywalność również osób nielegalnie przebywających na terenie RP – chociażby w 2022 roku było 3800 deportacji, dzisiaj to jest ponad 8,5 tysiąca osób wydalonych z terenu RP, które nie miały prawa przebywania. Tylko w tym roku od początku wydaliliśmy 4600 osób z terenu całej Polski.

W najbliższym czasie rozpoczną się też odbiory elektronicznej zapory na polsko-białoruskiej granicy w województwie lubelskim. Chodzi w sumie o ponad 170 km granicy.

– Ta zapora to potężne narzędzie w walce z nielegalną migracją – mówi komendant Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej, generał brygady Jacek Szcząchor. – To jest system kamer dziennych do obserwacji dziennej i nocnej z opcją wykrywania tzw. intruza. Z chwilą, kiedy na tej rzece pojawi się podejrzana osoba, podejrzany element, wówczas centrum nadzoru odbiera sygnał i to nam daje pewne wyprzedzenie co do możliwości podjęcia działań granicznych i kierunkowe skierowanie patroli w dany rejon i skuteczne ujęcie. To jest ok. 1800 słupów, na których będzie ułożonych ponad 5 tysięcy kamer.

Co więcej, według danych Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej, na granicy z Białorusią w województwie lubelskim od początku tego roku zatrzymano 800 osób, które nielegalnie próbowały dostać się do naszego kraju. W ubiegłym roku takich osób było blisko 450.

MaTo/ opr. DySzcz

Fot. Lubelski Urząd Wojewódzki FB

Idź do oryginalnego materiału