Klasyk „na pracownika banku”
Policjanci ostrzegają, iż pomysłowość i przebiegłość oszustów jest nieograniczona:
-Wczoraj [przyp.red. 5 listopada] do biłgorajskiej komendy zgłosił się 31 latek z powiatu biłgorajskiego, który padł ofiarą oszustwa. Jak ustalili policjanci mężczyzna odebrał telefon od osoby, która przedstawiła się jako „pracownik banku”. Podczas rozmowy usłyszał, iż na jego dane ktoś usiłował zaciągnąć kredyty. Oszust wmówił mężczyźnie, iż aby zabezpieczyć środki bank wszczął odpowiednie procedury i konieczne jest przelanie pieniędzy na nowe konto. W tym celu 31 latek przelał 15 000 złotych na wskazane przez oszusta konto. Mężczyzna wierząc w całą historię udał się do banku, gdzie dowiedział się, iż został oszukany – relacjonuje asp. Joanna Klimek z KPP w Biłgoraju
„Nie wykonujmy poleceń nieznajomych”
Policja raz kolejny apeluje o rozwagę i rozsądek w kontaktach z nieznajomymi.
– Oszuści stosują różne metody, aby wyłudzić od nas pieniądze. Pamiętajmy o podstawowych zasadach bezpieczeństwa, a przede wszystkim o tym, by nie podawać nikomu danych z dowodu osobistego, haseł, kodów, loginów czy pinów. Nie wykonujmy również poleceń nieznajomych, szczególnie o ile dotyczą one naszych finansów. Nie instalujmy też żadnych aplikacji proponowanych nam w rozmowach telefonicznych lub przesłanych linkach. Pamiętajmy, by w przypadku jakichkolwiek podejrzeń nie kontynuować rozmowy, a w razie potrzeby powiadomić bank i organy ścigania – przestrzega asp. Klimek
Ukradli tożsamość i wzięli kredyt
Na policję zgłosił się również 51-letni mieszkaniec powiatu biłgorajskiego, który poinformował, iż nieznany sprawca, posługując się jego danymi wrażliwymi, zawarł umowę kredytową z bankiem.
-Z pisma jakie otrzymał z sądu wynikało, iż aktualnie posiada zadłużenie na łączna kwotę ponad 12 000 złotych. Mężczyzna wyjaśnił, iż nie zawierał żadnych umów kredytowych z bankiem, ani nie udostępniał dowodu osobistego osobom postronnym. Ponadto 51-latek opowiedział policjantom, iż jest to już kolejny kredyt zawarty w jego imieniu przez oszusta w przeciągu ostatnich dwóch lat. Poszkodowany po złożeniu pierwszego zawiadomienia do organów ścigania natychmiast zastrzegł swój dokument tożsamości i wyrobił nowy. Funkcjonariusze ustalają wszystkie okoliczności zgłoszenia
– mówi młodszy aspirant Joanna Pilarska z KPP w Biłgoraju
Nie zostawiaj dowodu w depozycie
Aspirant Pilarska przekazuje porcję rad jak ustrzec się kradzieży danych:
-Musimy być pewni, iż ważne dane będą odpowiednio zabezpieczone. Nie udostępniajmy danych osobowych niepowołanym osobom; nie zgadzajmy się na spisywanie danych z naszego dowodu przez niepowołane osoby; nie zostawiajmy swoich dokumentów w tzw. depozycie – np. wypożyczając sprzęt sportowy. Starajmy się niszczyć wszystkie dokumenty, na których znajdują się nasze dane; pomyślmy o zastrzeżeniu numeru PESEL – wylicza Pilarska