Zamknięta, ale wciąż użytkowana
Kładka, która przez lata łączyła dwa osiedla w Brzegu Dolnym, była także ważnym przejściem dla podróżujących koleją. Od momentu jej zamknięcia mieszkańcy zmuszeni są korzystać z alternatywnych, często mniej wygodnych tras. Jednak wielu z nich, ignorując zakazy, przez cały czas próbuje przechodzić kładką, mimo iż jej stan techniczny dramatycznie się pogarsza.
-Codziennie widzimy, jak ludzie ryzykują, przechodząc przez kładkę. Konstrukcja sypie się z każdej strony – to kwestia czasu, kiedy stanie się tragedia” – piszą mieszkańcy na forach i w mediach społecznościowych.
Złodzieje i brak nadzoru
Zamknięcie kładki nie odstraszyło złodziei, którzy rozkradają jej elementy, pogarszając już i tak niebezpieczny stan konstrukcji. Co gorsza, brak jakichkolwiek działań zabezpieczających sprawia, iż problem narasta.