Oszuści wciąż atakują. Przekonało się o tym dwóch mieszkańców gminy Biała Podlaska, którzy za namową rzekomych inwestorów utworzyli konta w zagranicznym banku. Stracili ponad 130 tysięcy złotych!
Do bialskiej komendy 24 czerwca zgłosili się dwaj mężczyźni w wieku 55 i 56 lat, którzy padli ofiarami oszustw na grubą kasę.
55-letni mieszkaniec gminy Biała Podlaska w maju, w trakcie korzystania z internetu, natknął się na artykuł zachęcający do inwestowania. Gwarancja spokojnego zysku sprawiła, iż mężczyzna zainteresował się tym tematem i otworzył okno rejestracji, podając tam swoje dane kontaktowe. Później zadzwonił do niego „ekspert” i wyjaśnił zasady inwestowania.
– Mężczyzna podający się za agenta giełdowego za pośrednictwem internetu nakłonił 55-latka do utworzenia konta w zagranicznym banku. Wszystko to działo się pod pretekstem uzyskania zysków z inwestowania na giełdzie walutowej. I faktycznie mieszkaniec gminy, za namową, założył na tej platformie konto. Następnie z własnego konta bankowego dokonał przelewów w łącznej kwocie 91 tysięcy złotych – informuje p.o. rzecznika prasowego Komendy Miejskiej Policji w Białej Podlaskiej mł. asp. Katarzyna Gągolińska.
Gdy upomniał się o obiecane zyski z inwestycji, podający się za agenta giełdowego mężczyzna przelał na jego konto tylko część tej kwoty. Wtedy mieszkaniec bialskiej gminy zorientował się, iż padł ofiarą oszustwa. Zerwał kontakt z rzekomym agentem i powiadomił policję.
Podobnie został oszukany inny mieszkaniec gminy Biała Podlaska, w wieku 56 lat, który również natknął się w internecie na reklamę z inwestycjami. Zainteresował się tym tematem i otworzył okno rejestracji, podając tam swoje dane kontaktowe. Następnie dzięki komunikatora skontaktowała się z nim kobieta, która zapowiedziała, iż zadzwoni do niego ekspert inwestycyjny. No i się skontaktował. Przekonał 56-latka, iż aby zacząć inwestować, musi zrobić przelew, i iż dzięki temu uzyska bezpieczne zyski. Mężczyzna wykonał przelewy. Co więcej, na jego nazwisko został zaciągnięty kredyt. Ostatecznie stracił ponad 40 tysięcy złotych.
– Ustalamy wszystkie okoliczności tych obu spraw oraz apelujemy o rozwagę podczas inwestycji i operacji finansowych. Uważajmy na wizje szybkiego zysku. Pojawiające się w internecie reklamy kuszą niskimi kosztami, związanymi rozpoczęciem inwestycji, a jednocześnie dają gwarancję wysokich zysów w bardzo krótkim czasie. W rzeczywistości wiąże się to z wysokim ryzykiem utraty oszczędności – przestrzega rzeczniczka.
Czytaj też:
Areszt dla 20-letniej kobiety. Miała przy sobie worek narkotyków
Areszt dla 20-letniej kobiety. Miała przy sobie worek narkotyków