Grzegorza spod Kórnika (Wielkopolskie) znaleziono martwego wśród butelek po alkoholu. Śledczy ustalili, iż podawano mu alkohol z izopropylenem, stosowanym jako rozpuszczalnik. - Organoleptycznie jest nie do rozróżnienia - mówiła w środę biegła, która wskazywała, jakie konsekwencje może powodować wielokrotne jego spożywanie. Trwa proces po policyjnej akcji "Testament".