Jest list gończy za 18-letnim Sai Romanem. Obywatel Ukrainy jest podejrzany o zgwałcenie płocczanki.
Mężczyzna usłyszał zarzut, ale za pierwszym razem sąd nie aresztował mężczyzny. Dopiero po zażaleniu prokuratury zgodził się na areszt, ale wtedy już Ukraińca nie odnaleziono.
Krystyna Kowalska z biura prasowego płockiej komendy policji poinformowała, iż funkcjonariusze poszukują mężczyzny.
— Policjanci z płockiej komendy poszukują 18-letniego obywatela Ukrainy — Sai Roman. Mężczyzna podejrzany jest o doprowadzenie innej osoby przemocą, groźbą bezprawną lub podstępem do obcowania płciowego. Wizerunek poszukiwanego jest na naszej stronie internetowej — przekazała Kowalska.
Osoby, które mają informacje na temat miejsca pobytu poszukiwanego, są proszone o kontakt z KWP w Radomiu pod numerem 47 701-24-44 lub 112.
Do zgwałcenia miało dojść w nocy z 1 na 2 marca tego roku w Płocku na osiedlu Podolszyce. 18-latek nie przyznał się do postawionego mu zarzutu.