44-letni Łukasz R. umówił się z kolegą na grilla. Kupił alkohol, zaprosił Rafała K. (†37 l.). Z pozoru niewinna impreza miała się zmienić w pasmo potwornych zdarzeń, które właśnie doprowadziły mężczyznę przed sąd. Jest oskarżony o dokonanie zbrodni, zacieranie śladów i brutalną napaść.