Miał prawie 3 promile i jechał z Jarocina do Siedlemina. Obywatelskie zatrzymanie pijanego kierowcy

2 godzin temu
Zdjęcie: Zastraszającą ilość alkoholu wykryto w organizmie kierującego autem 45-latka, który został ujęty na ul. Głównej w Siedleminie w ramach obywatelskiego zatrzymania. | foto archiwum GJ


W czwartek, 11 września, niemal w samo południe, dyżurny jarocińskiej komendy otrzymał zgłoszenie o prawdopodobnie nietrzeźwym kierowcy, który jedzie z Jarocina w kierunku Siedlemina. Świadek jadący za mężczyzną informował policjantów o jego aktualnym miejscu przejazdu aż do miejsca jego zatrzymania się - na parkingu przy ul. Głównej w Siedleminie.

- Na miejscu policjanci zastali zgłaszającą oraz niechlubnego bohatera tego zdarzenia siedzącego na miejscu kierowcy w swoim samochodzie – relacjonuje asp. sztab. Agnieszka Zaworska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Jarocinie

Jak ustalili funkcjonariusze czujność kobiety, która widziała sytuację, nie wzięła się znikąd. Zauważyła ona nietypowe zachowanie kierowcy jeszcze w Jarocinie. Mężczyzna wyjeżdżając z parkingu jednego z marketów, najpierw wjechał na trawnik, a następnie - już na drodze - poruszał się całą jej szerokością. Zgłaszająca, utrzymując stały kontakt z dyżurnym, postanowiła nie spuszczać Opla z oczu aż do momentu, gdy kierowca sam zatrzymał się na wspomnianym parkingu.

- Policjanci przeprowadzili badanie stanu trzeźwości 45-latka. Wykazało ono, iż mężczyzna kierując samochodem miał w swoim organizmie 2,85 promila alkoholu - wyjaśnia oficer KPP w Jarocinie.

https://jarocinska.pl/wiadomosci/za-nic-miala-polskie-prawo-zostala-deportowana/6twhNHbfrAEmmfo2BjJh

Teraz skrajnie nieodpowiedzialny kierowca odpowie przed sądem. Zgodnie z obowiązującymi przepisami grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności, utrata prawa jazdy na minimum 3 lata oraz dotkliwe świadczenie finansowe.

Tylko szybka reakcja i adekwatna postawa zgłaszającej, pozwoliła wyeliminować z ruchu drogowego nietrzeźwego kierowcę i zapobiec ewentualnej tragedii na drodze.

- Pani, która nie przejechała obojętnie widząc, iż kierowca jadącego przed nią samochodu stwarza realne zagrożenie w ruchu drogowym, dziękujemy i gratulujemy postawy - zaznacza asp. sztab. Agnieszka Zaworska.

Idź do oryginalnego materiału