Matka podawała synowi amfetaminę na uspokojenie. Szokująca sprawa z naszego województwa

1 dzień temu

O sprawie informuje dziś Komenda Powiatowa Policji w Oleśnicy. 36-letnia mieszkanka powiatu oleśnickiego przez blisko dwa lata miała podawać swojemu nieletniemu synowi amfetaminę. Kobieta tłumaczyła, iż substancja ma działać na chłopca uspokajająco.

Do pierwszego podania środka miało dojść, gdy chłopiec miał zaledwie 13 lat. Dodatkowo funkcjonariusze ujawnili w mieszkaniu kobiety 460 porcji amfetaminy. Grozi jej kara do 8 lat pozbawienia wolności – informuje dolnośląska policja.

Matka chciała w ten sposób „pomóc”, po traumatycznym wydarzeniu, które dotknęło chłopca.

Wyjęła woreczek z białym proszkiem i pokazała nastolatkowi, jak go użyć. Twierdziła, iż jest to „coś na uspokojenie” i iż sama korzysta z tej substancji, co rzekomo ma jej pomagać w walce z napięciem nerwowym. Proszek, jak się później okazało, był amfetaminą – relacjonuje policja.

Do sytuacji miało dojść raz, ale gwałtownie takie zachowanie zamieniło się w rutynę, a matka podawała amfetaminę dziecku przez blisko dwa lata.

Kobieta usłyszała już zarzuty. Grozi jej kara do ośmiu lat więzienia.

Idź do oryginalnego materiału