Małżeństwo spod Głogowa, prowadzące rodzinę zastępczą, oskarżone o molestowanie i znęcanie się nad dziećmi

3 dni temu
Zdjęcie: Zdjęcie ilustracyjne. Fot. Pixabay i Komenda Powiatowa Policji w Głogowie/FB


Małżeństwo Dz. prowadzące w okolicach Głogowa zawodową rodzinę zastępczą odpowie przed sądem za wykorzystywanie seksualne dzieci oraz znęcanie się nad nimi. Akt oskarżenia w tej spawie trafił do Sądu Rejonowego w Głogowie – podała w czwartek (30 października) prokuratura.

Małżeństwo Dz. prowadziło w miejscowości w powiecie głogowskim zawodową rodzinę zastępczą. W 2021 r. trafiły tam dwie siostry, nad którymi miało ono sprawować pieczę zastępczą. W październiku 2024 r. sześcio- i ośmiolatka trafiły do rodziny adopcyjnej. Dopiero tam opowiedziały o tym, co przeżywały w domu małżeństwa Dz.

Prokuraturę o sprawie powiadomił ośrodek adopcyjny – Dolnośląski Ośrodek Polityki Społecznej we Wrocławiu. Śledztwo wszczęła ona w połowie stycznia. Małżeństwo Dz. zostało zatrzymane 6 lutego.

W czwartek (30 października) rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Legnicy prok. Liliana Łukasiewicz poinformowała, iż akt oskarżenia w tej sprawie trafił do Sądu Rejonowego w Głogowie.

Prokurator przypomniała, iż śledztwo w tej sprawie dotyczyło molestowania dwóch dziewczynek.

46-letniemu Mariuszowi Dz. prokurator postawił po zatrzymaniu zarzuty związane z wykorzystywaniem seksualnym ośmioletniej dziewczynki, w tym kilkanaście zarzutów zbrodni zgwałcenia dziecka. Mężczyzna podejrzany jest też o znęcanie się psychiczne i fizyczne nad młodszą z sióstr. Do przestępstw zarzucany D. miało dochodzić od lutego 2021 r. do października 2024 r. Mężczyzna decyzją sądu został tymczasowo aresztowany.

Zarzuty w głogowskiej prokuraturze usłyszała wtedy też 43-letnia żona Dz. Kobieta jest podejrzana o psychiczne i fizyczne znęcanie się nad dziewczynkami. Ma ona m.in. dozór policyjny.

W kwietniu prokurator postawił Mariuszowi Dz. kolejne zarzuty molestowania seksualnego innej, wówczas pięcioletniej dziewczynki przebywającej w pieczy zastępczej u małżeństwa Dz. Zarzuty rozszerzono po kolejnym doniesieniu złożonym do prokuratury przez innego rodzica adopcyjnego.

Mariusz Dz. nie przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów. Do zarzutów nie przyznała się również jego żona.

Według prokuratury, małżeństwo Dz. prowadziło zawodową rodzinę zastępczą od stycznia 2021 r. W tym samym czasie w rodzinie na raz mogło przebywać nie więcej niż pięcioro dzieci w wieku od kilku tygodni do sześciu lat. W różnych okresach, na przestrzeni kilku lat, w rodzinie przebywało dziesięcioro dzieci.

Rzeczniczka legnickiej prokuratury przekazała, iż z opinii psychiatrycznej wynika, iż oskarżeni byli poczytalni.

W ocenie biegłego seksuologa podejrzany dopuścił się zarzucanych mu czynów w związku z zaburzeniami preferencji seksualnych, które nie wynikały z zaburzeń psychicznych o podłożu seksualnym

– wskazał prok. Łukasiewicz.

Prokurator przypomniał też, iż ze śledztwa wyłączono materiały dotyczące nadzoru nad rodziną zastępczą przez Powiatowe Centrum Pieczy Zastępczej w Głogowie.

Postępowanie w tej sprawie umorzono

– dodała rzeczniczka legnickiej prokuratury.

Marcie Dz. za zarzucone przestępstwo grozi do 8 lat pozbawienia wolności. Czyny, których miał dopuścić się Mariuszu Dz. zagrożone są choćby dożywociem.

Polecamy

LUBUSKIE

Niebezpieczna jazda taksówki przy dworcu PKP

Niebezpieczny incydent z udziałem taksówki przed zielonogórskim dworcem PKP. Kobieta kierująca samochodem, wysadziła pasażera i na chwilę opuściła pojazd. Taksówka samoczynnie...

Czytaj więcejDetails

Policja przypomina o bezpieczeństwie w listopadowe święto

30 października 2025

Transport nielegalnych odpadów zatrzymany na S3

27 października 2025

Śmierć półtorarocznej dziewczynki w Kołobrzegu. Co wykazała sekcja zwłok dziecka?

23 października 2025
Idź do oryginalnego materiału