Malta: Skazano ostatnich podejrzanych w sprawie zabójstwa dziennikarki

5 dni temu
Zdjęcie: https://www.euractiv.pl/section/demokracja/news/malta-skazano-ostatnich-podejrzanych-w-sprawie-zabojstwa-dziennikarki/


Skazano dwóch ostatnich podejrzanych w sprawie zabójstwa znanej maltańskiej dziennikarki Daphne Caruany Galizii. Do tragedii doszło w 2017 roku.

Dziennikarka Daphne Caruana Galizia zajmowała się w swojej pracy korupcją w kręgach władzy i elitarnego biznesu. Jej zamordowanie wywołało ogromny szok i masowe protesty na Malcie.

Choć od tragedii minęło niemal osiem lat, ostatni podejrzani, Jamie Vella i Robert Agius, zostali skazani dopiero wczoraj (10 czerwca). Obaj otrzymali wyrok dożywotniego więzienia.

Dziennikarka zginęła 16 października 2017. Sprawcy zdetonowali ładunek wybuchowy wprost pod jej samochód, którym podjeżdżała, by zaparkować pod swoim domem.

Czym zajmowała się Daphne Caruana Galizia?

Dziennikarka, która zginęła w wieku 53 lat, na własnym blogu i w materiałach śledczych (m.in. ujawnionych przez Panama Papers) demaskowała korupcję i biznesowe machinacje u szczytów władzy na Malcie. Publikacje te wstrząsnęły krajem.

Protesty, które po nich nastąpiły, przyczyniły się do opóźnienia wyborów w 2017 roku. W ciągu kilku dni od zamachu tysiące osób wyszło na ulice Valletty. Demonstranci domagali się „sprawiedliwości” i rezygnacji kluczowych urzędników, m.in. komisarza głównego policji i prokuratora generalnego.

Protestujący mieli ze sobą maltańskie flagi i transparenty z hasłami „Daphne was right” (ang. „Daphne miała rację”) i „Journalists will not be reduced to silence” (ang. „Nie będzie uciszania dziennikarzy”).

Demonstracje zorganizowano wtedy także w Londynie i Brukseli – w zgromadzeniach uczestniczyli również eurodeputowani i przedstawiciele Komisji Europejskiej, wyrażając solidarność z walką o prawdę i apelując o wolność mediów.

Od października 2017 roku 16 dnia każdego miesiąca – w miesięcznicę śmierci dziennikarki – realizowane są pokojowe czuwania przy pomnikach i przed sądem w stolicy Malty, organizowane przez stowarzyszenia obywatelskie i rodzinę zmarłej.

Kryzys polityczny po zabójstwie

Pod koniec listopada 2019 r. tysiące protestujących zgromadziło się przed Pałacem Castille (siedzibą premiera), domagając się dymisji premiera Josepha Muscata. Demonstranci rzucali jajkami i monetami oraz wykrzykiwali: „Daphne was right” i „Mafia, mafia”.

– Będziemy protestować, dopóki szef rządu nie odejdzie – zapowiadał wówczas dziennikarz Manuel Delia, wskazując na narastającą korupcję i bierność państwa wobec śmierci Daphne. Po dymisjach urzędników i naciskach społecznych premier Muscat ogłosił rezygnację, co uznano za sukces protestów.

Idź do oryginalnego materiału