Makabryczne odkrycie w paczkomacie w Katowicach. W środku znaleziono martwego kota

15 godzin temu

Makabryczne odkrycie w jednym z paczkomatów na Śląsku. Klient, który przyszedł odebrać przesyłkę, zamiast paczki znalazł… martwego kota. Sprawą zajmuje się już policja, a mieszkańcy Katowic nie kryją oburzenia i pytają: jakim trzeba być człowiekiem, by zrobić coś tak okrutnego?

  • ” Po prostu przyszedł odebrać paczkę, którą babcia zamówiła, była 15:30 we wtorek, a gdy zobaczył, co znajduje się w środku, od razu przyszedł do nas, żeby powiedzieć o tym, co się stało.”mówi Izabela Felux-Kudłacik Animals Centrum w Katowicach.

Paczki nie było, jednak w jednej ze skrytek młody wolontariusz z pobliskiej przychodni weterynaryjnej znalazł martwego kota w znacznym stanie rozkładu. Niestety na pomoc było co najmniej o kilka dni za późno.

  • „10 września dostaliśmy informację, iż w jednym z punktów paczkowych na terenie Katowic dokładnie w dzielnicy Brynów został odnaleziony martwy kot. Sprawą od razu zajęli się katowiccy policjanci. Została zawiadomiona prokuratura. Policjanci wyjaśniają okoliczności tego zdarzenia, czy doszło tam do nieszczęśliwego wypadku, czy ten kot sam wszedł do paczkomatu, czy brały w tym udział inne osoby.”wyjaśnia mł. asp. Dominik Michalik, KMP Katowice

Nieoficjalnie wiadomo, iż monitoringu w tym miejscu niestety nie ma. To utrudnia sprawę, która budzi wiele wątpliwości. Kot miał być płochliwy i nieufny, dlatego trudno wyobrazić sobie, iż ktoś go tam celowo wsadził, chociaż właśnie taki scenariusz wskazują pracownicy przychodni.

  • „To jest za szybko, byśmy mówili o jakichkolwiek przesłankach. Prowadzone są czynności pod kątem znęcania się nad zwierzęciem. Za co grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.” – tłumaczy mł. asp. Dominik Michalik, KMP Katowice

Chyba iż popełniony czyn nosi znamiona szczególnego okrucieństwa, wtedy kara może wynieść do 5 lat. Dramatyczne odkrycie miało miejsce kilka dni temu. Sytuacje pogarsza fakt, ze automat długo pozostawał niewyczyszczony, dopiero dziś 12 września po południu firma kurierska wymieniła automat paczkowy.

Chociaż nadzieje na odnalezienie ewentualnego sprawcy są nikłe, ważne jest, aby o sprawie mówić – przekonuje weterynarz, która bezpańskim kotem zajmował się od jakiegoś czasu.

  • „Opieka nad zwierzętami to jest nasza powinność, powinniśmy dbać o nie, szczególnie koty żyjące na zewnątrz. Kastrować je i dokarmiać. Pomóc im w przetrwaniu na zewnątrz.” – mówi Izabela Felux-Kudłacik Animals Centrum w Katowicach

Raczej mało prawdopodobne, by kot sam wszedł do paczkomatu, chociaż policjanci na tym etapie śledztwa biorą to równie pod uwagę. Niestety nie udało nam się dzisiaj skontaktować z firmą kurierską, która za paczkomat odpowiada.

Idź do oryginalnego materiału