Lubelskie: Jeden stał na czatach, dwóch kopało w automaty. Włamywacze zatrzymani

20 godzin temu
- Gdy jeden z nich stał na czatach, dwóch pozostałych, kopiąc w automaty i siłując się z zabezpieczeniami, uszkodziło je. Następnie zabrali kasetki z pieniędzmi. Po wszystkim poszli na zakupy do pobliskiego sklepu. Tam ich płatności bilonem za papierosy i alkohol zarejestrowały kamery – poinformowała podinspektor Bożena Szymańska z Komendy Powiatowej Policji we Włodawie.Z jednego z automatów zabrali 40 złotych, zaś zniszczenia, których dokonali, oszacowano na kwotę 5000 złotych. Z kolejnego automatu "zwinęli" około 1000 złotych, a zniszczenia, które zrobili, wyceniono na około 1200 złotych. Z innego automatu ukradli około 1000 złotych, a uszkodzenia wyceniono na około 150 złotych. Po włamaniu do kolejnego automatu zabrali około 1000 złotych i uszkodzili drzwiczki. Jeszcze inny automat tylko uszkodzili, koszty jego naprawy wyceniono na 300 złotych.PRZECZYTAJ TEŻ: „Proszę mnie zamknąć” – poszukiwany zgłosił się Już z bagażami. Policjanci byli nieco zdziwieniW piątek (25 lipca) w Okunince policjanci z Oddziału Prewencji Policji w Lublinie i Komendy Powiatowej Policji we Włodawie zatrzymali sprawców tych czynów - 15-latka z Siedlec i 17-latka z Bytomia. Starszy z nich, jak się okazało, był poszukiwany po samowolnym opuszczeniu Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego. Z kolei 15-latek przy zatrzymaniu miał kastet. W sobotę zarzuty kradzieży z włamaniem i uszkodzeń mienia usłyszał trzeci ze sprawców - 39-latek z woj. mazowieckiego.- Już niebawem będą odpowiadali za swoje czyny przed sądem. Kradzież z włamaniem zgodnie z kodeksem karnym jest zagrożona karą do 10 lat więzienia – dodaje Szymańska.
Idź do oryginalnego materiału