Po dwóch latach międzynarodowego pościgu, poznańscy „Łowcy głów” zakończyli sukcesem operację zatrzymania Rafała P., jednego z najbardziej rozpoznawalnych przedstawicieli gnieźnieńskiego półświatka. 49-letni przestępca, mający do odbycia wyrok siedmiu lat więzienia, został ujęty w miniony weekend podczas próby przekroczenia granicy polsko-niemieckiej w Kostrzynie nad Odrą.
Operacja zatrzymania trwała od stycznia 2023 roku, gdy funkcjonariusze Zespołu Poszukiwań Celowych KWP w Poznaniu podjęli się odnalezienia zbiega. Rafał P., znany w środowisku przestępczym jako „Aban” ze względu na swoje kontakty i miejsce zamieszkania, przez lata skutecznie wymykał się organom ścigania.
To był prawdziwy kot – zawsze lądował na cztery łapy – mówi anonimowo źródło zbliżone do gnieźnieńskiego półświatka. Miał nosa do interesów i znajomości po obu stronach granicy. Ale w końcu i jemu skończyło się szczęście.
Rafał P., choć od lat na stałe mieszkał w Niemczech, utrzymywał silne więzi z Gnieznem. Jego rodzina przez cały czas zamieszkuje na terenie gminy Gniezno, co – jak sugerują nieoficjalne źródła – pomogło w dotarciu do poszukiwanego.
Funkcjonariusze przez miesiące skrupulatnie analizowali każdy ślad. Przełom nastąpił, gdy ustalili, iż poszukiwany planuje wizytę w Polsce na kwietniową imprezę rodzinną. W operacji zatrzymania, oprócz poznańskich „Łowców głów”, uczestniczyli także funkcjonariusze Samodzielnego Pododdziału Kontrterrorystycznego Policji.
13 kwietnia Rafał P. został zatrzymany w Kostrzynie nad Odrą.
To był profesjonalizm i cierpliwość w jednym – komentuje jeden z policjantów. Dwa lata śledztwa, kooperacja międzynarodowa i w końcu satysfakcjonujący finał.
Rafał P. trafił już do zakładu karnego, gdzie odbędzie zasądzoną karę siedmiu lat pozbawienia wolności. Według nieoficjalnych informacji, śledczy nie wykluczają nowych zarzutów wobec zatrzymanego w związku z prowadzonym śledztwem.