Lipusz. 33-latek rzucił się na policjantów

Policjanci zatrzymali 38-letniego kierującego motorowerem marki Junak, który był pod wpływem narkotyków. Dodatkowo funkcjonariusze zatrzymali kolegę motorowerzysty, który pojawił się na miejscu, aby zabezpieczyć jednoślad. Jednak zamiast tego rzucił się na interweniujących policjantów, nie zgadzając się z kontrolą 38-latka. Kierującego motorowerem, po wykonaniu czynności, zwolniono, natomiast 33-latek, który naruszył nietykalność cielesną funkcjonariuszy, trafił do policyjnego aresztu. Za to przestępstwo grozi kara do 3 lat więzienia Do zdarzenia doszło w Lipuszu, gdy funkcjonariusze z Posterunku Policji w Dziemianach zatrzymali do kontroli motorower marki Junak. 38-letni kierujący został poddany badaniu narkotestem, które wykazało, iż znajduje się pod wpływem amfetaminy. - Policjanci uniemożliwili mu dalszą jazdę. Na miejscu pojawił się kolega motorowerzysty, aby zabezpieczyć jednoślad, jednak 33-latek w pewnym momencie zaczął się awanturować, szarpać i popychać funkcjonariuszy. W związku z tym policjanci zatrzymali agresywnego mężczyznę, który trafił do policyjnego aresztu – wyjaśnia Piotr Kwidziński, rzecznik prasowy kościerskiej policji. Na miejsce zdarzenia konieczne było wezwanie drugiego patrolu, który przewiózł kierującego motorowerem na badanie krwi. Krewki 33-latek usłyszał już zarzut naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariuszy, za co grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności. Taka sama kara może grozić również motorowerzyście, który prowadził p