Liczył na szybki zysk, gwałtownie trafił w ręce policjantów

Policjanci z Wydziału Kryminalnego zatrzymali 34-latka, który podejrzany jest o kradzież dewocjonaliów z wągrowieckiej fary. Wyposażenie ołtarzy zaniósł na złom.

W piątek 12 grudnia policjanci otrzymali informację o kradzieży dewocjonaliów z kościoła parafii p.w. Świętego Jakuba Apostoła w Wągrowcu. Łupem złodzieja stały się świeczniki, lichtarze i krzyże, które stanowiły wyposażenie bocznych ołtarzy wnętrza świątyni.

Kościół farny na co dzień jest otwarty, aby wierni mogli z niego skorzystać. Również turyści odwiedzający Wągrowiec mają możliwość wstępu do jego wnętrza. Świątynia jest monitorowana, stąd zarejestrowane zachowanie przestępcy trafi do materiałów sprawy.

Policjanci gwałtownie ustalili, kto może stać za kradzieżą. Po kilku godzinach od informacji o kradzieży, zatrzymali podejrzanego o nią 34-latka z Wągrowca. Mężczyzna został doprowadzony do wągrowieckiej komendy. Podczas czynności procesowych przyznał się do stawianego zarzutu kradzieży, deklarując dobrowolne poddanie się karze.

Za kradzież Kodeks Karny przewiduje karę od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.

st. asp. Dominik Zieliński/MM