Liczby nie kłamią: pod rządami Trudeau przestępczość w Kanadzie znacznie wzrosła

Nie jest tajemnicą, iż politycy często wybierają statystyki, zamiast opowiadać całą historię, jeżeli uważają, iż nie jest ona dobra.

Na przykład w obliczu obaw związanych ze wzrostem kradzieży samochodów i przestępczości federalni liberałowie niedawno podkreślili, iż liczba kradzieży samochodów spadła o 17 procent w porównaniu z rokiem ubiegłym. Ale to twierdzenie zasługuje na analizę.

Prawdą jest, iż według grupy ds. zapobiegania oszustwom ubezpieczeniowym w pierwszej połowie 2024 r. liczba kradzieży samochodów spadła o 17% rok do roku. Nie oznacza to jednak, iż liczba skradzionych samochodów jest niska. Przyczyną spadku w ujęciu rok do roku jest znaczny wzrost liczby kradzieży samochodów w 2023 r. Choć w pierwszej połowie 2024 r. spadła, liczba kradzieży samochodów utrzymuje się na podwyższonym poziomie w porównaniu z poprzednimi latami.

Na przykład policja w Toronto odnotowała 5049 kradzieży samochodów w pierwszej połowie 2024 r., co oznacza spadek o 21% rok do roku, ale przez cały czas bardzo wysoki w porównaniu z pierwszą połową 2022 r. (4480 kradzieży samochodów) i pierwszym półroczem 2021 (2769 kradzieży samochodów). W świetle 82% wzrostu liczby kradzieży samochodów w Toronto w porównaniu z zaledwie trzema latami temu rząd Trudeau nie powinien zbytnio świętować swoich osiągnięć w powstrzymywaniu kradzieży samochodów.

Ponadto statystyki dotyczące kradzieży samochodów typu „wybieranie wiśni” ignorują wzrost przestępczości w innych obszarach. W pierwszej połowie 2024 r. (ponownie na podstawie danych policji w Toronto) liczba napaści wzrosła o 8% rok do roku, włamań o 6%, zabójstw o 36%, rabunków o 21%, a przestępstw na tle seksualnym o 17%.

I nie chodzi tylko o Toronto.

Weźmy na przykład region York. W obliczu krytyki mówiącej, iż przestępczość z użyciem przemocy w Ontario dramatycznie wzrosła od czasu objęcia urzędu przez liberałów, poseł do parlamentu z ramienia liberałów z regionu York nazwał tę krytykę „fałszywą i wprowadzającą w błąd” i oświadczył, iż „nasza społeczność jest bezpieczna”, powołując się na statystyki przestępczości opublikowane przez policję regionu York. Ale co tak naprawdę pokazują statystyki przestępczości regionu York?

Podobnie jak w Toronto, w pierwszej połowie 2024 r. znacznie spadła liczba kradzieży samochodów w porównaniu z pierwszą połową 2023 r., spadła także liczba przestępstw związanych z bronią i naruszeń seksualnych. Wzrosła jednak liczba napadów, włamań, naruszeń narkotyków i rabunków. I znowu długoterminowa tendencja pokazuje, iż większość rodzajów przestępczości rośnie. Pomimo spadku w porównaniu z 2023 r., w pierwszej połowie 2024 r. kradzieże samochodów były o 120% wyższe niż w 2021 r. Natomiast w porównaniu z 2021 r. w pierwszej połowie 2024 r. w regionie York odnotowano o 58% więcej napadów, 99% więcej włamań, 193 % więcej napadów, 69% więcej przestępstw związanych z bronią palną i 51% więcej przestępstw związanych z inną bronią.

Pod rządami liberalnego rządu w całej Kanadzie liczba przestępstw z użyciem przemocy znacznie wzrosła. To fakt. Wskaźnik nasilenia przestępczości z użyciem przemocy w 2023 r. był o 41% wyższy niż w 2014 r., a niedawny raport Instytutu Macdonald-Laurier z siedzibą w Ottawie wykazał wzrost liczby brutalnych przestępstw w największych ośrodkach miejskich Kanady.

Niezależnie od tego, jak spojrzeć na liczby, osiągnięcia rządu Trudeau w zakresie przestępczości nie są czymś, czym można się chwalić.