W trakcie obrad Parlamentarnego Zespołu do spraw Równouprawnienia Społeczności LGBT + w Sejmie doszło do niecodziennej sytuacji.
Jeden z lewicowych aktywistów publicznie oskarżył lidera obrońców praw osób LGBT + o molestowanie seksualne.
Podczas ostatniego posiedzenia Parlamentarnego Zespołu do spraw Równouprawnienia Społeczności LGBT+ w Sejmie, jeden z aktywistów „Homokomando” oskarżył lidera tej grupy o molestowanie seksualne.
– Przez trzy lata żyłem jako osoba trans. Działałem w Homokomando. Przeżyłem molestowanie w tej organizacji i wyszedłem – powiedział Cyryl Wilczyński-Lewandowski. – Przeżyłem molestowanie seksualne przez Linusa Lewandowskiego – krzyczał aktywista
Posłanka Anna Maria Żukowska ignorowała niefortunne wypowiedzi “poszkodowanego” aktywisty.Inni obecni na sali aktywiści próbowali pomoc posłance wyciszyć wywody lewicowego działacza Jeden z mężczyzn przerwał wypowiedź “pokrzywdzonego” członka “Homokomanda”. W tle pojawiły się hasła o “personalnych sprawach” oraz ” zniesławieniu”.
Chwile później głos zabrała posłanka Żukowska.
Dziękuję bardzo, ale personalne sprawy to nie na tym zespole, bardzo proszę – powiedziała rozgniewana posłanka Żukowska.
O grupie “Homokomando” zrobiło się głośno w 2022 r. Wtedy to wpłynęły informacje, iż Maciej L. były członek zarządu tej organizacji miał dopuścić się gwałtu na innym mężczyźnie z bronią w ręku.
źródło- W Polityce, Magna Polonia, zdjęcie- screen/iTV Sejm/sejm.gov.pl