Latem robisz to na balkonie? Jeden donos od sąsiada i skończy się mandatem. choćby 1500 zł

3 miesięcy temu
Zdjęcie: Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Wyborcza.pl


Opalanie i odpoczynek na balkonie i tarasie ą kuszące, szczególnie gdy o urlopie i plażowaniu można tylko pomarzyć. Niestety nie wszystko jest na nim dozwolone, a w niektórych sytuacjach może skończyć się karą pieniężną. Sprawdź, czy można się opalać na balkonie i na co uważać.
Balkon i taras w niejednej wspólnocie wywołują gorące dyskusje. Choć należą do lokalu, są jego nierozłączną częścią i naszą własnością (poza kilkoma wyjątkami), nie da się ukryć, iż mają zupełnie inny status niż wnętrze mieszkania. Co oznacza, iż nie wszystko, co swobodnie robisz w środku, możesz także robić na balkonie. Od jakiegoś czasu głośno mówi się o zakazie palenia papierosów na balkonach. To jednak niejedyny problem, który pojawia się szczególnie latem.
REKLAMA


Zobacz wideo Polacy o paleniu na balkonie. "Wszystkie smrody lecą do mieszkania"


Czy można dostać mandat za opalanie się na balkonie? Pod jednym warunkiem
Choć brzmi to absurdalnie, za opalanie na balkonie może grozić mandat. W grę wchodzi jednak konkretna sytuacja. Kąpiel słoneczna może zakończyć się mandatem, jeżeli zrzucisz ubrania, kostium i postanowisz wyjść na balkon topless lub w stroju Ewy. Takie zachowanie może zostać uznane za nieobyczajne, a wezwana np. przez sąsiadów straż miejska lub policja może wlepić ci mandat i to nie byle jaki.


Takie opalanie policjanci mogą zakwalifikować jako "nieobyczajny wybryk". - Pojęcie obejmuje wszelkie zachowania sprzeczne z dobrymi obyczajami, nieprzyzwoite i mogące wywołać publiczne zgorszenie - tłumaczyła radczyni prawna Marlena Kwiatek w rozmowie z portalem warszawa.naszemiasto.pl. Wykroczenie to grozi karą choćby do 1500 zł. Tak, jak cię matka na świat wydała, na balkon możesz wychodzić bez obaw tylko wtedy, gdy masz absolutną pewność, iż nikt cię nie zobaczy i nikogo nie zgorszysz.
Jak osłonić się od sąsiadów na balkonie? Jak osłonić się od sąsiadów na balkonie? Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
Czego nie wolno robić na balkonie? Nie tylko opalanie jest na czarnej liście
Opalanie au naturel to niejedyna czynność, jakiej na balkonie lepiej nie robić. Wiele zasad, zakazów i nakazów wytyczanych jest przez wspólnoty i spółdzielnie mieszkaniowe. Warto więc zajrzeć przede wszystkim do regulaminu. Są jednak rzeczy, które zakazane są ustawą. Czego nie wolno robić na balkonie?


Nie można rozpalać grilla. Grill węglowy sprowadza nie tylko poważne zagrożenie pożarowe, ale także produkuje dym uciążliwy dla sąsiadów. Rozpalenie grilla może więc skutkować mandatem, a w najgorszym przypadku (gdy wybuchnie pożar), choćby 12 latami więzienia.
Nie można wyrzucać śmieci i niedopałków papierosów. Wyrzucanie śmieci i petów na dziedziniec, trawnik czy chodnik pod balkonem wydaje się oczywiste, ale za śmiecenie może zostać uznane także trzepanie koca czy dywanu. Skutek? 500 zł mandatu lub nagana.
Idź do oryginalnego materiału