Łańcuch ważył ponad sześć kilogramów. Sprawa znęcania się nad psem

1 tydzień temu

Ponad sześć kilogramów ważył łańcuch, do którego uwiązany był owczarek kaukaski na terenie jednej z posesji w Orzeszu. Na pytanie policjantów, dlaczego zwierzę trzymane było z takim ciężarem u szyi, jego właściciel odpowiedział, iż lżejsze łańcuchy pies zrywał.

Jak informuje nas asp. Ewa Sikora z Komendy Powiatowej Policji w Mikołowie, do miejscowego Sądu Rejonowego trafił właśnie akt oskarżenia przeciwko 65-latkowi, właścicielowi psa rasy owczarek kaukaski. Za znęcanie się nad czworonogiem mężczyźnie grozi do trzech lat pozbawienia wolności.

Jak słyszymy, 7 kwietnia br. mundurowi zostali powiadomieni o niewłaściwej opiece nad psem dzięki serwisu internetowego Krajowa Mapa Zagrożeń Bezpieczeństwa. Zgłoszenie się potwierdziło. W sprawie czworonoga najpierw interweniowali policjanci z miejscowego komisariatu w Orzeszu, którzy przekazali sprawę do Wydziału do walki z Przestępczością Gospodarczą KPP Mikołów, którego śledczy zajmują się także ochroną praw zwierząt.

Okazało się, iż na jednej z posesji w centrum Orzesza, 65-latek trzymał owczarka kaukaskiego na ciężkim łańcuchu przy budzie. Twierdził, iż zwierzę należało do jego syna, który wyjechał zagranicę. Mówił, iż pies ma 15 lat. Gabaryty łańcucha właściciel tłumaczył tym, iż lżejsze pies zrywał.

Jak mówi asp. Ewa Sikora, policjanci ustalili, iż pies miał utrudniony dostęp do wody i nie miał zapewnionej adekwatnej opieki weterynaryjnej. Jego futro było bardzo zaniedbane – skołtunione i sfilcowane. Weterynarz ocenił wiek owczarka na 9 lat. Ciężki łańcuch powodował, iż ułożenie jego szyi i głowy było nienaturalne. Zwierzę trafiło do schroniska Fauna w Rudzie Śląskiej.