23-letni mieszkaniec Łodzi chciał uczynić ze swojej pracy sposób na dodatkowy, choć nielegalny zarobek. Zamiast skupić się na dostarczaniu pakunków ich adresatom, część z nich postanowił „przygarnąć”. Proceder ten nie trwał zbyt długo, bo sprawie przyglądała się miejska policja.
– Kryminalni z bałuckiego komisariatu ...