Kryminolog przeanalizował zachowanie sprawcy morderstwa na UW. "Egzekucja wykonana demonstracyjnie"

1 dzień temu
Kryminolog zabrał głos w sprawie brutalnego ataku na terenie warszawskiej uczelni. - To była egzekucja wykonana demonstracyjnie. Przemyślana. Z zamiarem bycia widzianym - ocenił Paweł Moczydłowski, były szef więziennictwa w Polsce.
Kryminolog o brutalnym zabójstwie na Uniwersytecie Warszawskim
Paweł Moczydłowski w rozmowie z "Gazetą Wyborczą" powiedział, iż spokojne zachowanie sprawcy po tragedii może świadczyć o jego zaburzeniu psychicznym. - To oraz brutalność, z jaką działał, budzą uzasadnione podejrzenie, iż jest typem narcystycznym, iż ma deficyty emocjonalne, frustrację "dokarmia" potrzebą uznania. To mogło być pokazanie siebie jako tego, który zdobył trofeum. Może więc, wiedząc, iż na miejscu zbrodni będą ludzie, chciał dokonać teatralnej rzezi - dodał były szef więziennictwa w Polsce.


REKLAMA


"Konieczne może być przemyślenie zasad bezpieczeństwa"
Z kolei w rozmowie ze stacją TVN24 ekspert zaznaczył, iż "choć kampus to przestrzeń otwarta, konieczne może być przemyślenie zasad bezpieczeństwa". Wyznał również, iż w jego ocenie sprawca działał z pełną świadomością, a jego celem było nie tylko pozbawienie życia, ale i publiczne zamanifestowanie swoich emocji. - To była demonstracyjna egzekucja - podkreślił i dodał, iż "napastnik miał jeden cel". - To była konkretna osoba, prawdopodobnie związana z nim emocjonalnie - zaznaczył. - To była egzekucja wykonana demonstracyjnie. Przemyślana. Z zamiarem bycia widzianym - powiedział Moczydłowski.
Tragedia na kampusie UW
W środę 7 maja około godziny 18:40 doszło do brutalnego ataku na terenie kampusu Uniwersytetu Warszawskiego na Krakowskim Przedmieściu. Przed gmachem Auditorium Maximum 22-letni student trzeciego roku prawa zamordował pracownicę administracji uczelni przy użyciu siekiery. Strażnik uniwersytecki, który stanął w obronie kobiety, został ciężko ranny i przebywa w tej chwili w szpitalu. Na ten moment nie są znane motywy sprawcy. Warszawscy śledczy prowadzą czynności. Młody mężczyzna został zatrzymany i w czwartek ma zostać przesłuchany.


Zobacz wideo Niebezpieczna sytuacja na drodze. Mężczyzna z małym dzieckiem w wózku nie mógł przedostać się na drugą stronę ulicy


Więcej informacji na ten temat znajdziesz w artykule: "Brutalne morderstwo na UW. To on powiadomił policję. 'Wydawało mi się to surrealistyczne'".Źródła: Gazeta Wyborcza, TVN24
Idź do oryginalnego materiału