Krwawa jatka w fabryce kebabów. Nożownik chciał zabić trzy osoby. Powód szokuje
Zdjęcie: Krwawa jatka w rzeźni miała miejsce w styczniu ub. r. Dymytro L. usłyszał trzy zarzuty usiłowania zabójstwa.
Wstrząsające sceny rozegrały się w przetwórni mięsa Oromeat, zlokalizowanej tuż obok Jasnej Góry w Częstochowie (śląskie). W zakładach produkujących kebab doszło do krwawej jatki z udziałem obywatela Ukrainy. Dymytro L. (28 l.) zaatakował nożem swoich rodaków pracujących w rzeźni. Biegli psychiatrzy stwierdzili, iż był poczytalny i może odpowiedzieć za swoje czyny. Prokuratorzy zakończyli już śledztwo. Dymytro L. usłyszał trzy zarzuty usiłowania zabójstwa. Akt oskarżenia właśnie trafił do Sądu Okręgowego w Częstochowie. Niebawem jego sprawa wejdzie na wokandę.