„Król whisky” wraca do Polski. Po 20 latach wpadł były gangster z Łodzi – ekstradycja z Londynu zakończona

4 dni temu

Po ponad dwóch dekadach ukrywania się w Wielkiej Brytanii, jeden z najbardziej poszukiwanych polskich przestępców – Łukasz R., znany w półświatku jako „Rataj”, król whisky – został przetransportowany do Polski. Mężczyzna, który przez lata prowadził pod przybranym nazwiskiem dochodowy biznes alkoholowy w Londynie, w końcu trafił do polskiego więzienia.

Po ponad dwóch dekadach ukrywania się w Wielkiej Brytanii, jeden z najbardziej poszukiwanych polskich przestępców – Łukasz R., znany w półświatku jako „Rataj” – został przetransportowany do Polski. Mężczyzna, który przez lata prowadził pod przybranym nazwiskiem dochodowy biznes alkoholowy w Londynie, w końcu trafił do polskiego więzienia.

Życie w cieniu i blasku mediów

Łukasz R., urodzony w Łodzi, od lat 90. był znany łódzkiej policji jako członek zorganizowanej grupy przestępczej. Na jego koncie widnieją poważne zarzuty: usiłowanie zabójstwa, wymuszenia rozbójnicze, rozboje, a także podłożenie bomby w popularnym niegdyś Film Pubie w Łodzi.

Po skazaniu go na 6 lat więzienia za rozbój, „Rataj” nie zamierzał jednak dokończyć kary. W 2004 roku zniknął bez śladu – jak się później okazało, przeniósł się do Wielkiej Brytanii, gdzie całkowicie zmienił tożsamość, przyjmując nazwisko Dariusz P.

W Londynie „nowy” człowiek nie tylko założył rodzinę, ale także zbudował biznes, który przyniósł mu przydomek „król whisky”. Prowadził działalność legalną, produkując i promując markę własnego alkoholu. Udzielał wywiadów, występował publicznie i przez lata pozostawał poza radarem polskich służb.

Oddają port Niemcom?! Tusk i Hennig-Kloska uderzają w Świnoujście – Gróbarczyk grzmi: To sabotaż!

Zatrzymanie i ekstradycja

Dopiero w styczniu 2024 roku, dzięki współpracy międzynarodowej, angielska policja namierzyła Łukasza R. i zatrzymała go w jego miejscu zamieszkania. Rozpoczął się trwający ponad rok proces ekstradycyjny, który – mimo prób obrony ze strony „Dariusza P.” – zakończył się decyzją o wydaniu go Polsce.

29 maja 2025 roku „bimber boss”, jak bywał nazywany przez media, został przewieziony do kraju i przekazany w ręce polskiego wymiaru sprawiedliwości. Trafił prosto do zakładu karnego, gdzie ma odbyć pozostałą część pierwotnej kary oraz odpowiedzieć za inne przestępstwa, za które był poszukiwany listami gończymi.

Na tomograf w Świnoujściu trzeba dziś czekać aż do października. A choroby nie czekają.

Głośna sprawa wraca na wokandę

Powrót „Rataja” do Polski może oznaczać wznowienie śledztw dotyczących jego powiązań z innymi członkami łódzkiego półświatka z przełomu wieków. Śledczy nie wykluczają, iż na jaw mogą wyjść nowe fakty dotyczące działalności grupy, która sieła postrach w regionie i miała powiązania z innymi strukturami przestępczymi w kraju.

Sprawa ekstradycji Łukasza R. to również przykład na to, iż choćby po wielu latach wymiar sprawiedliwości potrafi dosięgnąć osób, które próbują ukryć się pod nową tożsamością.

Czy „król whisky” poniesie pełną odpowiedzialność za swoje czyny sprzed lat? Tego dowiemy się w najbliższych miesiącach, gdy sprawa ponownie trafi na wokandę.

Świnoujście. Koniec wstydu na plaży! Przebieralnie na plaży już są

Idź do oryginalnego materiału