Korea Północna wspiera Rosję

W ramach współpracy wojskowej między Koreą Północną a Rosją, około 6 tys. specjalistów wojskowych, w tym tysiąc saperów, zostanie wysłanych do obwodu kurskiego w Rosji. To efekt wizyty Siergieja Szojgu, sekretarza Rady Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej, w Pjongjangu.

Porozumienie w tej sprawie zawarto we wtorek 17 czerwca, podczas drugiej w ciągu miesiąca wizyty byłego szefa rosyjskiego Ministerstwa Obrony Narodowej w Korei Północnej. Szojgu poinformował, iż Kim Dzong Un zdecydował o wysłaniu do Rosji tysiąca saperów, którzy będą zajmować się rozminowywaniem obwodu kurskiego, a także pięciu tysięcy wojskowych robotników budowlanych, mających pomóc w odbudowie zniszczeń wojennych.

Według danych Rosstat, agencji statystycznej Rosji, obwód kurski został poważnie zniszczony w wyniku walk z Ukraińcami. Szacuje się, iż w regionie zniszczonych zostało ponad 10 tys. budynków, w tym 5 tys. domów mieszkalnych.

Szojgu przyleciał do Korei Północnej na polecenie prezydenta Władimira Putina, by kontynuować rozmowy rozpoczęte podczas wcześniejszej wizyty 4 czerwca. Wówczas rozmawiał z Kim Dzong Unem o sytuacji na froncie ukraińskim, realizacji zapisów porozumienia o strategicznym partnerstwie z czerwca 2024 roku, a także o „pielęgnowaniu pamięci historycznej” o Koreańczykach walczących w Rosji.

Udział północnokoreańskich żołnierzy w walkach z Ukraińcami został oficjalnie potwierdzony przez Rosję dopiero pod koniec kwietnia. Szef rosyjskiego Sztabu Generalnego, generał Walerij Gierasimow, ogłosił wówczas pełne „wyzwolenie” obwodu kurskiego, zaznaczając, iż północnokoreańskie oddziały odegrały znaczącą rolę w rozbiciu ukraińskiego zgrupowania, które wtargnęło na ten teren.

Według danych Instytutu Studiów nad Wojną, od początku konfliktu na Ukrainie, Rosja straciła ponad 20 tys. żołnierzy, a Ukraina – ponad 15 tys.. W wyniku walk, ponad 5 mln ludzi musiało opuścić swoje domy i szukać schronienia w innych regionach.

Wkrótce potem Władimir Putin publicznie podziękował Kim Dzong Unowi i całemu kierownictwu KRLD za udzieloną pomoc. Zacieśnienie sojuszu rosyjsko-północnokoreańskiego rozpoczęło się od wizyty Putina w Pjongjangu latem 2024 roku. Wówczas liderzy obu państw podpisali umowę o partnerstwie strategicznym, przewidującą wzajemną pomoc wojskową w razie agresji na którąkolwiek ze stron.

W ramach współpracy wojskowej, Moskwa i Pjongjang uzgodniły budowę miejsc pamięci poświęconych północnokoreańskim żołnierzom poległym w walkach z ukraińską armią w obwodzie kurskim. Stosowane muzeum – poświęcone tej współpracy wojskowej, której Moskwa zaprzeczała przez ponad pół roku – ma zostać zbudowane również w stolicy Korei Północnej.

Według ekspertów, kooperacja wojskowa między Rosją a Koreą Północną ma na celu zwiększenie wpływów obu państw na arenie międzynarodowej. Rosja zdobywa w ten sposób sojusznika w regionie, który może pomóc w realizacji jej interesów politycznych i gospodarczych, a Korea Północna zyskuje wsparcie wojskowe i technologiczne, które może pomóc w rozwijaniu jej gospodarki i zwiększaniu bezpieczeństwa kraju.

Jednakże, kooperacja ta budzi również obawy wśród innych państw, które obawiają się zwiększenia wpływów Rosji i Korei Północnej w regionie. Państwa te boją się, iż kooperacja ta może doprowadzić do dalszej destabilizacji w regionie i zwiększenia ryzyka konfliktu zbrojnego.