Koniec śledztwa ws. mobbingu w spółce ojca Jakiego. Oto decyzja prokuratury

Prokuratura Okręgowa w Świdnicy podjęła decyzję o umorzeniu śledztwa dotyczącego mobbingu i łamania praw pracowniczych, których miał dopuścić się były prezes spółki Wodociągi i Kanalizacja w Opolu, Ireneusz Jaki, ojciec posła Prawa i Sprawiedliwości Patryka Jakiego. Oto szczegóły tej sprawy.

Ireneusz Jaki objął stanowisko wiceprezesa miejskiej spółki Wodociągi i Kanalizacja w Opolu w 2014 roku, a rok później awansował na prezesa. Pracownicy zaczęli zgłaszać wobec niego zarzuty o mobbing. Inspekcja przeprowadzona w 2023 roku wykazała, iż Jaki m.in. „dręczył młode mamy i kobiety w ciąży”, przenosząc je na inne stanowiska lub degradując po powrocie z urlopów macierzyńskich.
Sam zainteresowany odpierał zarzuty, twierdząc, iż są one formą odwetu za jego decyzje dotyczące przetargu na energię elektryczną. Pod koniec 2023 roku Ireneusz Jaki został odwołany ze stanowiska prezesa.
Wówczas wskazał, iż to jego współpracownicy – wiceprezesi Agnieszka Maślak i Sebastian Paroń są sprawcami mobbingu. Zostali zatrudnieni w 2021 roku z rekomendacji prezydenta Opola, Arkadiusza Wiśniewskiego. W międzyczasie prokuratura postawiła Maślak i Paroniowi zarzuty dotyczące niegospodarności w sprawie przetargu na energię elektryczną. Obie strony konfliktu złożyły zawiadomienia do prokuratury o mobbing.
Prokuratura umarza śledztwo ws. mobbingu w spółce Jakiego
31 grudnia 2024 roku Prokuratura Okręgowa w Świdnicy umorzyła dochodzenie. Postępowanie dotyczyło zarówno zarzutów wobec Ireneusza Jakiego, jak i wiceprezesów Maślak i Paronia. W uzasadnieniu swojej decyzji prokuratura wskazała:
„U wszystkich tych osób, które miały największe zastrzeżenia wobec Ireneusza Jakiego, w badaniach psychologicznych stwierdzono zaburzenia w sferze emocjonalnej, co musiało przekładać się na ich nadwrażliwość w pracy zawodowej i nieadekwatnej do sytuacji reakcji. Osoby te nie odpowiadają obiektywnemu wzorcowi ofiary rozsądnej”.
Dalszy ciąg artykułu pod naszą zbiórką – pomóżcie seniorom razem z nami!
Według ustaleń śledztwa przesłuchano kilkudziesięciu obecnych i byłych pracowników spółki, z których 30 uzyskało status pokrzywdzonych.
– Zrobiono z nas osoby z zaburzeniami emocjonalnymi. Prokuratura podkreślała w uzasadnieniu, iż do naszych zeznań należy podchodzić z ostrożnością, bo biegła psycholog stwierdziła u nas chwiejność, drażliwość, impulsywne reakcje i brak dojrzałych strategii w radzeniu sobie z sytuacjami trudnymi. Przecież to absurd. Sześć osób zdaniem prokuratury wymyśliło sobie mobbing? – powiedziała jedna z pracownic w rozmowie z TVN24.
Pracownicy zarzucali Jakiemu m.in. dezorganizowanie pracy, przenoszenie z dnia na dzień do innych działów oraz wyznaczanie nierealnych terminów.
Jak informowaliśmy w naTemat.pl Ireneusz Jaki objął nową funkcję w administracji publicznej. 27 grudnia 2024 roku został kierownikiem biura kontroli, audytu i nadzoru właścicielskiego w Urzędzie Miasta Otwocka.