Policjant z Limanowej przekroczył dozwoloną prędkość i stracił prawo jazdy. Zatrzymali go koledzy ze służby, kiedy jechał w terenie zabudowanym z prędkością ponad 100 km/h. Kilka dni temu funkcjonariusze zatrzymali szefa tarnowskiej drogówki, który również pędził z niedozwoloną prędkością.