Kolejne szkolenie samoobrony dla ratowników medycznych – FOTO

8 godzin temu





Ratownicy medyczni z oświęcimskiego szpitala przez cały czas szkolą się z technik samoobrony. Uczą się bronić przed agresywnymi pacjentami.

To właśnie w Oświęcimiu odbyło się pierwsze w Małopolsce systemowe szkolenie w ramach programu „Stop agresji wobec ratowników”, zainicjowanego przez Krzysztofa Jana Klęczara, wojewodę małopolskiego. Przeprowadzili je funkcjonariusze straży więziennej (SW), a konkretnie grupy interwencyjnej tej formacji.

W tym tygodniu techniki obronne prezentowali ratownikom Aspirant Sztabowy Krzysztof Typer, naczelnik wydziału prewencji Komendy Powiatowej Policji (KPP) w Oświęcimiu, i młodszy aspirant Krzysztof Tobiasz z zespołu kadr i dyscyplinarnego oświęcimskiego garnizonu.

Ratownicy medyczni coraz częściej są narażeni na ataki ze strony pacjentów, którzy niejednokrotnie są pod wpływem środków odurzających. W Sieradzu pacjent zabił ratownika. W Chełmku z dużą siłą uderzył w głowę ratownika z oświęcimskiego pogotowia. Pomiędzy pierwszym, a kolejnym szkoleniem w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie pacjent zamordował lekarza. Te zdarzenia pokazują, jak bardzo przesunęła się granica, która jeszcze niedawno była nieprzekraczalna.

„Zajęcia odbyły się na sali treningowej Klubu Sportowego Draculino w Oświęcimiu oraz w karetce pogotowia ratunkowego. Policyjni instruktorzy zaprezentowali ratownikom sposoby odparcia bezpośredniego ataku agresywnej osoby oraz sposoby obezwładnienia agresorów” – mówi aspirant sztabowa Małgorzata Jurecka, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji (KPP) w Oświęcimiu.

Ratownicy medyczni, podobnie jak inni funkcjonariusze, korzystają podczas pracy z ochrony prawnej. Znieważenie, naruszenie nietykalności cielesnej lub czynna napaść na funkcjonariusza publicznego wiążą się, przynajmniej w teorii, z odpowiedzialnością karną.

Idź do oryginalnego materiału