

Policjanci Wydziału Kryminalnego ujawnili kolejne nielegalne automaty do gier hazardowych i zabezpieczyli blisko 5 tys. zł gotówki. Gracz, który akurat przebywał w lokalu wpadł z narkotykami.
W piątek makowscy policjanci Wydziału Kryminalnego przeprowadzili czynności służbowe w lokalu znajdującym się na terenie miasta. W trakcie działań policjanci ujawnili 6 nielegalnych automatów do gier hazardowych oraz pieniądze w kwocie blisko 5 tys. zł.
Znalezione urządzenia i pieniądze zostały zatrzymane, jako dowody w sprawie i przekazane do magazynu depozytowego.
– W momencie interwencji w lokalu przebywały dwie osoby – pracownik oraz gracz. Podczas dalszych czynności u mężczyzny, który korzystał z automatu, ujawniono środki psychotropowe w postaci amfetaminy. 40-latek został zatrzymany w policyjnym areszcie. Usłyszał on zarzut posiadania środków psychotropowych, za co grozi mu do 3 lat więzienia – informuje kom. Monika Winnik, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Makowie Mazowieckim.
– 57-letniej kobiecie pracującej w lokalu z nielegalnymi automatami grożą konsekwencje zgodnie z kodeksem karnym skarbowym – dodaje rzeczniczka.
Zgodnie z obowiązującymi przepisami podmioty prywatne nie mogą urządzać gier na automatach poza kasynami.
Za posiadanie nielegalnych automatów w lokalach gastronomicznych, handlowych i usługowych grożą surowe kary w wysokości 100 tys. zł od jednego automatu.
Taką karę pieniężną może ponieść nie tylko właściciel nielegalnych automatów, ale również osoba, która wydzierżawia lub wynajmuje lokal, w jakim umieszczane są nielegalne automaty do gier hazardowych.
Za organizowanie takiego typu gier, poza wysoką grzywną, grozi również kara więzienia do lat 3 lat.
ren