Kolejne 40 dni niepewności dla bliskich Mai z Mławy. "Coraz bardziej nie mamy siły"
Zdjęcie: Opóźnienia w procedurze ekstradycyjnej budzą frustrację wśród prawnych przedstawicieli rodziny ofiary.
Sprawa ekstradycji Bartosza G., podejrzanego o zamordowanie Mai z Mławy, ponownie utknęła w martwym punkcie. Choć grecki sąd miał wydać ostateczną decyzję w tej sprawie, postępowanie zostało odroczone o kolejne 40 dni. Proces ekstradycyjny napotyka na przeszkody. – Jesteśmy już wykończeni tą sytuacją – przyznaje ojciec zamordowanej nastolatki. Natomiast pełnomocnik rodziny mówi wprost. – Mamy do czynienia z przeciąganiem sprawy. I wyjaśnia, dlaczego tak uważa.