Podczas kontroli Osiedla Przyjaźń przedstawiciele Zarządu Mienia Skarbu Państwa zauważyli, iż do jednego z domków wprowadziło się kilkanaście osób. W czwartek na miejscu interweniowała policja, zrobiło się nerwowo. Lokatorzy twierdzą, iż mogą tam przebywać, powołując się na prawo zasiedzenia.