Kierowca z Opola zadzwonił do Polski, we Francji przyjechała do niego karetka

1 tydzień temu
fot. KMP Opole

Współpraca polskich i francuskich policjantów uratowała życie kierowcy. 50-letni pracownik firmy transportowej nagle źle się poczuł, ale nie mógł wezwać pomocy na miejscu, we Francji, gdzie pojechał z transportem. O pomoc dla polskiego kierowcy postarał się dyżurny firmy transportowej, w której pracował mężczyzna i skontaktował się z Miejską Policji w Opolu.

– Dyżurny z Opola niezwłocznie nawiązał kontakt z Dyżurnym KWP w Opolu, a następnie Biurem Współpracy Międzynarodowej Policji w Komendzie Głównej Policji. Podał wszystkie dane dotyczące lokalizacji oraz informację, iż mężczyzna uskarża się na dolegliwości sercowe i nie jest w stanie sam wezwać pomocy. Zebrane informacje zostały przekazane francuskiej policji. Tamtejsze służby przystąpiły do działania. Finał tej międzynarodowej współpracy okazał się szczęśliwy – relacjonuje asp. szt. Piotr Chwastowski z Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu.

Mężczyzna został odnaleziony i przewieziony do szpitala w Caen. Jego życiu nie zagraża już niebezpieczeństwo.

asp. szt. Piotr Chwastowski:

autor: Fabian Miszkiel

Idź do oryginalnego materiału