Kierowca nie stosował się do poleceń policjantów. Echa kontroli w Stykowie

Nie dość, iż przekroczył dozwoloną prędkość łamiąc ewidentnie przepisy ruchu drogowego, to na dodatek nie zmiał zamiaru stosować się do wydawanych przez stróżów prawa poleceń. W środowy wieczór, w miejscowości Styków (gmina Brody) funkcjonariusze Komendy Powiatowej Policji zatrzymali do kontroli kierującego samochodem marki Hyundai. Zatrzymanie auta miało miejsce 21 maja ok. godz. 22, w rejonie jednego ze sklepów spożywczych na terenie gminy Brody.

- Kierujący autem marki Hyundai został zatrzymany do rutynowej kontroli w związku z przekroczeniem dozwolonej prędkości. Mężczyzna został przez mundurowych poddany badaniu na obecność alkoholu w organizmie. Był trzeźwy - powiedział asp. Paweł Kusiak, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Starachowicach. 51-latek za złamanie przepisów prawa został przez policjantów ukarany mandatem. W jego przypadku, nie skończyło się tylko na jednym mandacie. Dlaczego?

- Mężczyzna nie stosował się do wydawanych przez nich poleceń. W związku z popełnieniem wykroczenia opisanego w art. 65a. Kodeksu Wykroczeń (kto, nie stosując się do poleceń określonego zachowania się wydawanych na podstawie prawa przez funkcjonariusza Policji, Żandarmerii Wojskowej, Straży Granicznej lub innego organu ochrony bezpieczeństwa lub porządku publicznego, umyślnie uniemożliwia lub isto