Kielce pamiętają o ofiarach Holokaustu

3 miesięcy temu

Przy pomniku Menora w Kielcach upamiętniono w sobotę (27 stycznia) Międzynarodowy Dzień Pamięci o Ofiarach Holokaustu. W trakcie uroczystości, poprzez zapalenie zniczy i modlitwę symbolicznie upamiętniono 6 milionów Żydów, zamordowanych przez hitlerowców w okresie II wojny światowej.

Organizatorem wydarzenia było Stowarzyszenie im. Jana Karskiego w Kielcach. Jak mówiła jego prezes Małgorzata Kowalewska, pamięć o ofiarach zagłady jest naszym moralnym obowiązkiem.

– Chcemy pamiętać o tych 6 milionach ofiar zagłady, gdyby to było możliwe o każdym z nich z imienia i nazwiska, o historii ich długiego lub bardzo krótkiego życia. Chcemy pamiętać po to, aby nie stracić czujności, uważności na to, jak łatwo język szacunku może się zmienić w język pogardy, od którego już bardzo niedaleko do przemocy i zbrodni. W Dzień Pamięci o Ofiarach Holokaustu, modląc się, zapalając światła, chcemy przywołać pamięć tych, którzy zostali zamordowani dlatego, iż nie pasowali do czyjejś wizji świata. Chcemy wszystkim wokół przypominać, gdzie i jak kończy się nienawiść i pogarda do drugiego człowieka – zaznaczyła.

Jak mówił Robert Piwko, naczelnik kieleckiej delegatury Instytutu Pamięci Narodowej, pomnik Menora symbolizuje ofiarę 20 tysięcy kieleckich Żydów, zamordowanych przez Niemców.

– Holokaust nazywany jest zamiennie zagładą, która w pełniejszy sposób ukazuje to, co dokonało się w Europie pod okupacją niemiecką. Pochodzę z Tomaszowa Lubelskiego, miasta, które znajduje się nieopodal miejscowości Bełżec, która jest jednym z symboli zagłady dokonanej na społeczności żydowskiej. Tam w 1942 roku zamordowano w sposób przemysłowy i planowy, pół miliona ludzi – przypomniał.

W upamiętnieniu Dnia Pamięci o Ofiarach Holokaustu wzięli udział także przedstawiciele władz miasta i województwa.

Międzynarodowy Dzień Pamięci o Ofiarach Holokaustu został ustanowiony w 2005 r. przez Zgromadzenie Ogólne ONZ w celu uczczenia pamięci Żydów zamordowanych przez Niemców w czasie II wojny światowej.

27 stycznia 1945 roku oddziały Armii Czerwonej wyzwoliły więźniów niemieckiego obozu koncentracyjnego Auschwitz-Birkenau — miejsca zagłady co najmniej miliona Żydów z Węgier, Polski, Francji, Czech, Słowacji, Grecji oraz około stu dwudziestu tysięcy więźniów innych narodowości. Dzień ten jest uznawany za symboliczny koniec ludobójstwa, podczas którego wymordowano ok. 6 milionów Żydów.