Kelnerka pomogła małej dziewczynce. Zaskakująca decyzja prokuratury ws. matki
Zdjęcie: Matka poszła do restauracji i nie przejmowała się, że jej córeczka jest kompletnie przemoczona po wpadnięciu do jeziora.
Ta sprawa w lutym wywołała ogromne emocje. W lokalu gastronomicznym w Wągrowcu (woj. wielkopolskie) pojawiła się kobieta z kompletnie przemoczoną małą córeczką. Kilkunastomiesięczne dziecko było wychłodzone, ale Karina P. się tym nie przejmowała. Zamówiła sobie coś do jedzenia. Obsługa wezwała policję. Teraz jest finał tej sprawy. I to zaskakujący. — Została umorzona — mówi "Faktowi" prok. Łukasz Wawrzyniak z Prokuratury Okręgowej w Poznaniu.