Policjanci z Kęt dwukrotnie interweniowali w nietypowych sprawach. Pomogli zdezorientowanej seniorce oraz mężczyźnie zatrzaśniętemu w łazience.
W niedzielę 17 sierpnia o godz. 17.30 mieszkańcy osiedla Wyszyńskiego w Kętach zauważyli starszą kobietę w koszuli nocnej. Seniorka wyglądała na zagubioną i potrzebującą pomocy, dlatego natychmiast zadzwonili po służby. Na miejsce przyjechał patrol z miejscowego komisariatu.
„Policjanci podziękowali mieszkańcom za prawidłową reakcję, a następnie ustalili, iż jest to 86–letnia mieszkanka Kęt. Funkcjonariusze przewieźli ją do miejsca zamieszkania i przekazali pod opiekę rodziny” – relacjonuje aspirant sztabowa Małgorzata Jurecka, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji (KPP) w Oświęcimiu.
Zaledwie dzień wcześniej, w nocy z soboty na niedzielę 16/17 sierpnia, funkcjonariusze interweniowali na jednym z kęckich osiedli w sprawie 40-letniego mężczyzny, który zatrzasnął się w swojej łazience. Do zdarzenia doszło po godz. 1. Z relacji znajomych poszkodowanego wynikało, iż w drzwiach urwała się klamka i mężczyzna nie mógł samodzielnie wyjść.
Próby udzielenia pomocy utrudniał szczekający pies obecny w mieszkaniu. Policjanci weszli jednak do środka i otworzyli drzwi do łazienki, uwalniając 40-latka. Mężczyzna przeprosił za kłopot i podziękował za pomoc, a przy okazji usłyszał radę, by częściej sprawdzał mocowanie klamek.