Na jego barkach spoczywa teraz przygotowanie szczegółowego opracowania, które ma wykazać heroiczność cnót Stefanii Łąckiej. To odpowiedzialne i zaszczytne zadanie stawia kapłana z naszej parafii w samym centrum wydarzeń, które mogą zakończyć się ogłoszeniem świętości jednej z córek diecezji tarnowskiej.
Od Tarnowa do Rzymu
Proces beatyfikacyjny Stefanii Łąckiej rozpoczął się 8 września 2021 roku w tarnowskiej katedrze. Po zakończeniu etapu diecezjalnego dokumenty zostały przekazane do Watykanu, gdzie dalsze prace prowadzi już postulator rzymski - nasz rodak.
Kim była Stefania Łącka?
Urodzona w 1914 roku w Woli Żelichowskiej niedaleko Dąbrowy Tarnowskiej, w młodości pracowała w redakcji diecezjalnego tygodnika „Nasza Sprawa”. W czasie okupacji niemieckiej włączyła się w działalność konspiracyjną. Aresztowana w 1941 roku, rok później trafiła do KL Auschwitz, gdzie zyskała miano „ziemskiego anioła stróża” - wspierała i ratowała życie współwięźniarek. Po wojnie rozpoczęła studia polonistyczne, ale ciężka choroba przerwała jej plany. Zmarła 7 listopada 1946 roku w wieku zaledwie 32 lat.
Powód do dumy
Dzięki posłudze ks. Piotra Bajora z Woli Mieleckiej proces beatyfikacyjny Stefanii Łąckiej wkracza w decydującą fazę w Watykanie. To wydarzenie nie tylko ważne dla całej diecezji tarnowskiej, ale i dla naszej lokalnej społeczności, która może być dumna, iż to właśnie jej przedstawiciel uczestniczy w tak historycznym dziele.