
Po tygodniowej wędrówce i pokonaniu 120 kilometrów uczestnicy 60. Marszu Szlakiem Pierwszej Kompanii Kadrowej dotrą dziś (12 sierpnia) do Kielc.
W ostatnim dniu marszu piechurzy wyruszą skoro świt z Chęcin, a następnie wezmą udział w porannym apelu w Szewcach.
– Po apelu pójdziemy do lasów zgórskich, gdzie znajdują się „Doły Śmierci” – miejsca, w których komuniści mordowali polskich patriotów po 1945 roku. Na szlaku Kadrówki odwiedzamy bowiem nie tylko miejsca znane z historii roku 1914, ale także z późniejszych lat. To wszystko po to, aby ostatecznie dotrzeć do Kielc – wyjaśnia Dionizy Krawczyński, komendant marszu.
Kadrówkowicze do stolicy województwa świętokrzyskiego dotrą około południa. Złożą kwiaty przed pomnikiem Czynu Legionowego, a następnie przemaszerują ulicami miasta na Plac Wolności, gdzie odbędą się uroczystości kończące 60. Marsz Szlakiem Pierwszej Kompanii Kadrowej.
– Zapraszam wszystkich na spotkanie z nami. Już dziś wiemy, iż swoją obecnością zaszczycą nas dwaj generałowie, kilku pułkowników dowodzących jednostkami Wojska Polskiego z całego kraju. Podczas uroczystego apelu odznaczone zostaną dwa sztandary jednostek wojskowych, a także uczestnicy marszu – za trzykrotne i dziesięciokrotne jego pokonanie. Nagrodzone będą również drużyny, które zwyciężyły w zawodach marszowych. Całość zakończy defilada, podczas której wszystkie pododdziały przemaszerują przed konnym pomnikiem marszałka Piłsudskiego, kończąc tegoroczny marsz – dodaje komendant.
W tegorocznym Marszu Szlakiem Pierwszej Kompanii Kadrowej bierze udział 350 osób. Uczestnicy wydarzenia wyruszyli 6 sierpnia z krakowskich Oleandrów, upamiętniając tym samym czyn legionistów Józefa Piłsudskiego. W 1914 roku Pierwsza Kadrowa wyruszyła z Krakowa w kierunku Królestwa Polskiego, rozpoczynając walkę o odzyskanie niepodległości.
- Marsz Szlakiem I Kompanii Kadrowej
- Kadrówka
- Dionizy Krawczyński
- KADROWKA W KIELCACH
- historia
- jozef pilsudski
- Plac Wolności