Wybryk 49-latka poważnie wystraszył mieszkańców Jabłonnej (gm. Rakoniewice). Jeździł quadem po okolicy i groził przedmiotem przypominającym broń. W dodatku był pijany i miał przy sobie narkotyki. Teraz może trafić za kratki.
Do dyżurnego grodziskiej jednostki policji zgłoszenie o niebezpiecznym zdarzeniu dotarło w niedzielę, 6 lipca, krótko po godzinie 13:00. Jak poinformował 69-letni mieszkaniec Jabłonnej, znany mu mężczyzna usiłował wtargnąć na jego posesję siłą, grożąc mu śmiercią. Po całym zajściu sprawca odjechał z miejsca zdarzenia na quadzie. Gdy policyjny patrol dotarł na miejsce zgłoszenia, pojawił się kolejny świadek – ojciec dwóch nastolatków. Okazało się, iż jego synowie również padli chwilę wcześniej ofiarą agresji tego samego mężczyzny. Do zdarzenia doszło na pobliskim pastwisku. Sprawca, pędząc quadem z dużą prędkością, płoszył konie. Kiedy chłopcy zwrócili mu uwagę, zareagował agresywnie – wyciągnął przedmiot przypominający broń, wycelował w ich stronę i groził im pozbawieniem życia.
Był znany policji
Po otrzymaniu zgłoszeń służby rozpoczęły poszukiwania. Do akcji włączyli się funkcjonariusze z Grodziska, Nowego Tomyśla, Wolsztyna oraz Oddziału Prewencji Policji w Poznaniu. Ustalono, iż sprawcą obu incydentów jest 49-letni mieszkaniec gminy Zbąszyń, który był już wcześniej znany policji i poszukiwany w innej sprawie. Cztery godziny po pierwszym zgłoszeniu, mundurowi zlokalizowali podejrzanego na jednej z posesji w Zbąszyniu. Mężczyzna, widząc zbliżających się policjantów, próbował uciekać quadem, a następnie pieszo przez zarośla. Po kilkuset metrach pościgu został obezwładniony i zatrzymany.
Policjanci zabezpieczyli quad oraz przedmiot, którego mężczyzna używał do gróźb, przypominający broń palną. W chwili zatrzymania 49-latek był pod wpływem alkoholu – badanie wykazało blisko 0,8 promila w jego organizmie. Co więcej, przy mężczyźnie znaleziono prawie 11 gramów substancji odurzających, w tym metamfetaminę. Narkotyki zabezpieczono do dalszych badań laboratoryjnych.
Usłyszał zarzuty, może trafić za kratki
Z uwagi na podejrzenie prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości oraz pod wpływem środków odurzających, 49-latek stracił prawo jazdy. Z jego organizmu pobrano również krew do dalszych badań toksykologicznych. Zatrzymany mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Po wytrzeźwieniu usłyszy zarzuty kierowania gróźb karalnych, prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości oraz posiadania substancji psychotropowych. Za popełnione przestępstwa grozi mu kara choćby kilku lat pozbawienia wolności.