Jest decyzja PKW w sprawie sprawozdania finansowego PiS. Partia zostanie pozbawiona subwencji na 3 lata

3 tygodni temu

Państwowa Komisja Wyborcza odrzuciła w czwartek sprawozdanie finansowe komitetu PiS z wyborów parlamentarnych 2023 r. – poinformował szef PKW Sylwester Marciniak. Jak wskazał, dotacja dla komitetu zostanie pomniejszona o 10 mln zł, zaś jeżeli chodzi o subwencję, partia może być jej pozbawiona na trzy lata. Teraz PiS może odwołać się od tej decyzji do Sądu Najwyższego.

Przed posiedzeniem PKW jej przewodniczący Sylwester Marciniak mówił, iż „idealna byłaby sytuacja gdyby można było rozstrzygnąć sprawę nie tylko zgodnie z prawem, ale i sprawiedliwie”. Wskazał także, iż PKW w ostatnim czasie była „zasypywana dokumentami”. – Mam nadzieję, iż członkowie PKW mają świadomość, iż ich decyzja będzie miała wpływ na stan demokracji w Polsce – powiedział.

– PiS potraktowało Fundusz Sprawiedliwości jak swój fundusz wyborczy. Myśmy policzyli od 10 sierpnia, czyli od dnia zarejestrowania komitetu PiS w wyborach parlamentarnych w 2023 r., do 15 października. Ta kwota wyniosła około 21 mln zł. Na to się składa sprzęt, urządzenia, które były rozdawane przez polityków – mówił europoseł Koalicji Obywatelskiej Dariusz Joński. Nie dopuszczam myśli, iż PKW powie w sprawie PiS „nic się nie stało” – podkreślił.

– Ponownie poddaję pod rozwagę Państwowej Komisji Wyborczej skorzystanie z możliwości dokonania oceny wydatkowania środków Funduszu Sprawiedliwości w czasie trwania kampanii wyborczej do Sejmu i Senatu w 2023 r. przez pryzmat zgodności z zasadami Kodeksu wyborczego – napisał minister Bodnar do szefowej Krajowego Biura Wyborczego Magdaleny Pietrzak

Chodzi tutaj o dotacje dla strażaków OSP, którym przekazywano środki z funduszu sprawiedliwości na zakup samochodów pożarniczych dla jednostek w całej Polsce.

Minister Bodnar, Przedstawił dane liczbowe, finansowe i rzeczowe, które według niego „uwiarygadniają tezę, iż istotnym (o ile nie najistotniejszym) celem udzielania dotacji dla OSP było budowanie partykularnego kapitału wyborczego”.

– Tego typu działania w czasie kampanii wyborczej można i należałoby postrzegać jako agitację wyborczą i jako takie je rozliczać – czytamy w liście Bodnara

Przepisy Kodeksu wyborczego bezwzględnie nakazują odrzucenie sprawozdania finansowego, jeżeli środki pozyskane, przyjęte lub wydatkowane z naruszeniem przepisów przekraczają 1 proc. wszystkich środków komitetu.

W przypadku komitetu PiS kwota nieprawidłowego finansowania musiałaby więc sięgnąć 387 tys. zł (jak wynika ze sprawozdania finansowego komitetu PiS, łączne przychody opiewają na 38 mln 781 tys. zł).

Co ważne, kwestionowane finansowanie musi mieścić się w ramach kampanii wyborczej, a więc w przypadku sprawozdań dotyczących ubiegłorocznych wyborów parlamentarnych badany jest tylko okres od 8 sierpnia do 13 października 2023 r.

Idź do oryginalnego materiału