Jechał naćpany i z mefedronem w kieszeni. Lubi też buszować po cudzych piwnicach

Bialscy policjanci zatrzymali 31-letniego mężczyznę podejrzanego o szereg kradzieży z włamaniem oraz usiłowań włamań do piwnic na terenie Białej Podlaskiej. Część skradzionego mienia odzyskali.

17 kwietnia bialscy kryminalni uzyskali informację, iż 31-letni mieszkaniec Białej Podlaskiej może posiadać przy sobie narkotyki. Mężczyzna został zatrzymany na terenie miasta, gdy jechał samochodem honda. W trakcie prowadzonych czynności funkcjonariusze znaleźli przy nim biały proszek.

– Po przeprowadzeniu wstępnego badania okazało się, iż jest to mefedron. Ponadto ustalili, iż na koncie 31-latka figuruje zakaz kierowania pojazdami. Ponieważ zachowanie mężczyzny wskazywało, iż mógł prowadzić pojazd pod wpływem narkotyków, zostało wykonane badanie. Potwierdziło ono obecność tych środków w jego organizmie. Od mężczyzny pobrana została również krew na zawartość substancji zabronionych – informuje rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Białej Podlaskiej nadkomisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla.

Dodatkowo wspólne działania policjantów zwalczających przestępczość przeciwko mieniu oraz kryminalnych pozwoliły na ustalenie, iż mężczyzna podejrzany jest o szereg kradzieży z włamaniem do piwnic oraz usiłowań włamań, do których doszło w ubiegłym i bieżącym roku na terenie Białej Podlaskiej. Straty zostały wycenione na ponad 6 tys. zł. Policjanci odzyskali cześć skradzionego mienia.

Mężczyzna usłyszał już zarzuty kierowania pojazdem wbrew zakazowi oraz pod wpływem narkotyków. W przypadku kradzieży z włamaniem będzie odpowiadał w warunkach recydywy, bo w ostatnim czasie odbywał karę więzienia za podobne przestępstwa. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, grozi mu kara choćby do 15 lat pozbawienia wolności.