"Jaszczur" i "Ludwiczek" zatrzymani. Wiadomo, za co odpowiedzą patostreamerzy

1 dzień temu
Najdziwniejsza para polskiego patostreamerstwa w rękach prokuratury. Wojciech O. ps. "Jaszczur" oraz Marcin O. zwany "Ludwiczkiem" zostali zatrzymani na polecenie prokuratury. Śledczy zastosowali nowatorskie podejście do sprawy i połączyli wiele śledztw w jedno duże. Rozmach prokuratury może zaskakiwać.


"Zatrzymano patostreamerów Wojciecha O. oraz Marcina O. Prokurator zarzuca Wojciechowi O. popełnienie 78 czynów, Marcinowi O. – 64 czyny. Śledztwo ma charakter zbiorczy, połączono w nim kilkanaście postępowań z całej Polski" – poinformowała Prokuratura Okręgowa Warszawa-Praga.

Za co zatrzymano "Jaszczura" i "Ludwiczka"?


Takich właśnie pseudonimów używają obaj mężczyźni, ale nigdy nie kryli swoich prawdziwych personaliów. Od lat są obecni w mediach społecznościowych, gdzie nagrywają i publikują swoje filmy.

"Zgromadzony materiał dowodowy wskazuje, iż podejrzani przez kilka lat prowadzili w Internecie audycje i organizowali wydarzenia, podczas których: grozili przemocą z powodów politycznych, pochwalali i zachęcali do stosowania przemocy, znieważali osoby ze względu na narodowość i wiarę, wychwalali wojnę Rosji przeciwko Ukrainie, pochwalali zabójstwo prezydenta Gabriela Narutowicza" – informują śledczy.

Prokuratorzy dodają, iż do tej pory wobec obu mężczyzn wszczynano pojedyncze śledztwa. "Obecne śledztwo ma charakter zbiorczy – połączono w nim kilkanaście postępowań z całej Polski. Prokuratura bada około 1500 zdarzeń z lat 2015–2025. Zabezpieczono ponad 1700 nagrań wideo o łącznym czasie przekraczającym 3000 godzin. Do ich analizy używane są nowoczesne narzędzia oparte na sztucznej inteligencji" – wyliczyli prokuratorzy.

"Jaszczur" i "Ludwiczek" zostali zatrzymani dziś, 4 czerwca, w Dziekanowie Leśnym pod Warszawą. Początkowo spodziewano się ich w prokuraturze ok. godz. 12, teraz wiadomo, iż przed oblicze prokuratury dotrą ok. 14.

Wojciecha O. oraz Marcina O. i ich kłopoty z prawem


Wiadomo też, iż śledczy przyjrzą się publicznym wystąpieniom patostreamerów. Chodzi m.in. o wydarzenia, podczas których mieli wychwalać Eligiusza Niewiadomskiego – zabójcę prezydenta Gabriela Narutowicza.

Pod lupą prokuratury trafi też finansowanie działalności ruchu "Rodacy Kamraci", z którym związani są obaj mężczyźni. Wojciech O. pseudonim "Jaszczur" to lider tego skrajnie prawicowego i nacjonalistycznego ruchu. Dwa lata temu założył też partię o nazwie "Rodacy Kamraci", w zeszłym roku decyzją sądu została wykreślona z ewidencji partii politycznych.

Zresztą "Jaszczur" był już skazywany za nawoływanie do nienawiści i zabójstw. Serwis YouTube usunął ich kanał za naruszenia zasad.

Idź do oryginalnego materiału