Jak zarabiać na egzotycznych wycieczkach? Szajka oszustów zatrzymana

14 godzin temu
Policjanci dostali informację, iż osoba posiadająca polisę ubezpieczeniową na wycieczkę do Japonii za 156.800 złotych żądała od ubezpieczyciela zwrotu kosztów z uwagi na brak możliwości skorzystania z wyjazdu. Osobą żądającą odszkodowania okazał się 51-letni właściciel biura podróży. Prace funkcjonariuszy trwały kilka miesięcy. „Policjanci ustalili również, iż po opłaceniu wycieczki dokonał on zwrotu całej kwoty na swoje konto. Funkcjonariusze podejrzewali, iż nie była to jednostkowa sytuacja i rozpoczęli szereg sprawdzeń, analiz i kontroli dokumentacji. W ich wyniku, po niespełna 5 miesiącach wytężonej pracy, zgromadzili materiały potwierdzające, iż 51-latek w ciągu ostatnich kilkunastu miesięcy dokonał już 7 przestępstw, polegających na wyłudzeniu odszkodowań od różnych firm ubezpieczeniowych za drogie wycieczki, z których nie korzystał. Łączna kwota poniesionych przez ubezpieczycieli strat wyniosła około 450 tysięcy złotych. W trzech przypadkach odmówiono mu wypłaty odszkodowania” - przekazała asp.sztab. Katarzyna Zych z komendy w Grodzisku Mazowieckim.To nie wszystko. Policjanci ustalili, iż w oszustwach brali również jego pracownica i były pracownik. Również oni dokonywali wpłat za wycieczki, a potem zwrotu na konto właściciela biura podróży. Cała trójka została zatrzymana i doprowadzona do Prokuratury Rejonowej w Grodzisku Mazowieckim, gdzie usłyszeli łącznie dziesięć zarzutów karnych. Właściciel biura i jego obecna pracownica zostali objęci dozorem policyjnym. Dodatkowo prokurator zdecydował o zajęciu mienia 51-latka na poczet przyszłych kar w wysokości 477 tysięcy złotych. „Grodziscy policjanci przez cały czas sprawdzają, czy podejrzani nie mają na sumieniu większej liczby podobnych przestępstw. Za popełnione czyny grozi im do 8 lat więzienia” - podsumowała asp.sztab. Katarzyna Zych.Zobacz także:
Idź do oryginalnego materiału