Jeżeli nie będzie wyraźnej odpowiedzialności w Polsce za tego rodzaju przewinienia, to wtedy instytucje będą czuły się dalej bezkarne - powiedział Piotr Kucharczyk, prezes zarządu fundacji "To ja - Dziecko im. Kamilka Mrozka z Częstochowy". Zapowiedział złożenie zażalenia na decyzję prokuratury w Gdańsku, która umorzyła śledztwo w sprawie podejrzenia niedopełnienia obowiązków przez pracowników urzędów i instytucji powołanych do ochrony małoletnich w związku z nadzorem nad rodziną tragicznie zmarłego 8-letniego Kamila z Częstochowy.