Warszawska policja prowadzi poszukiwania mężczyzny, który zniszczył drzwi w budynku, gdzie mieści się główna siedziba PiS przy ul. Nowogrodzkiej 84/86 – ustalił Onet. Do zdarzenia doszło w środę (14 sierpnia).
Incydent w siedzibie PiS w Warszawie
Jak wynika z informacji portalu, nieznany sprawca wszedł do obiektu bez większych przeszkód – pod tym adresem działają bowiem inne instytucje. Na drugim piętrze, w bezpośrednim sąsiedztwie biura PiS mężczyzna rozpylił farbę w sprayu, nanosząc na drzwi wulgarny napis "pe*ofil".
Incydent potwierdza policja. – W Komendzie Rejonowej Policji Warszawa III w związku ze zgłoszeniem z dnia 14 sierpnia br. dotyczącego naniesienia napisu na budynku przy ul. Nowogrodzkiej 84/86 prowadzone jest postępowanie w kierunku wykroczenia z art. 63 a kodeksu wykroczeń – przekazała Onetowi asp. Małgorzata Gębczyńska. Służby zabezpieczyły monitoring.
Mężczyzna miał być zamaskowany
Onet podaje, iż z nagrań ma wynikać, iż "sprawcą był mężczyzna w kapturze, który udawał starszego człowieka, poruszającego się o lasce".
Dodajmy, iż polskie przepisy przewidują sankcje dla osób, które bez zgody właściciela lub zarządcy nieruchomości nanoszą napisy, rysunki czy plakaty w miejscach publicznych.
Zgodnie ze wspomnianym art. 63a Kodeksu wykroczeń, takie działania podlegają karze grzywny lub ograniczenia wolności. Sąd może również zobowiązać sprawcę do przywrócenia stanu poprzedniego, czyli np. usunięcia namalowanego napisu.
"W razie popełnienia wykroczenia można orzec przepadek przedmiotów służących lub przeznaczonych do popełnienia wykroczenia, choćby nie stanowiły własności sprawcy, oraz nawiązkę w wysokości do 1500 złotych lub obowiązek przywrócenia do stanu poprzedniego" – czytamy w tym przepisie.